Witam,
od niespełna tygodnia jestem posiadaczem, niestety nie mogę powiedzieć, że szczęśliwym, Hondy Fireblade r. 2005. Motocykl kupiłem w Niemczech (gdzie teraz mieszkam), z przebiegiem według papierów 22k i w idealnym stanie, przynajmniej jeśli chodzi o aspekt wizualny. Gorzej jedak jeśli chodzi o kulturę pracy silnika. Zauważyłem trzy problemy:
1) Bardzo leciutkie, ale jednak, wahania obrotów i co niestety wiąże się też z niewielkimi, ale odczuwalnym szarpnięciami. Wydech jest
akcesoryjny
2) Głośna praca kosza sprzęgłowego, ...