autor: mati92 » 01 lipca 2012, 12:35
Witam ,moja historia zaczęła się podobnie jak kolegi z 954,czyli szukałem dość długo zadbanej sztuki.Była sytuacja ,że wybrałem się do Sandomierza ,miałem 140km. w jedną strone ,upatrzyłem sobie tam cbr 929 "igłe".Na miejscu okazało się,że to potorówka ,która miała malowany bak i skrzywion...