za kazdym razem silniczek byl w innym polozeniu:) ale udalo sie, wg opisu. Ja bardzie skoncentrowalem sie na pozycji 6:) zasadniczych zmian niema, ale teraz nie slysze dziwnego brzeczenia przy odpuszczaniu manetki
Poprostu myslalem ze z obrotami jest jak z tym grzechocacym silnikiem na zimno (ze to norma) ehhh