autor: Diamond » 08 listopada 2015, 21:04
Laki, a kto się czepia? Klient końcowy? Jeżeli tak to ja robię dla siebie i pod siebie. Jeżeli silnik nie odmówi posłuszeństwa będę latał na niej do bólu. Nie zamierzam się jej pozbywać zbyt szybko. W ostateczności pozostaje pełna dokumentacja części, napraw itp. No i to co zdemontowałem zostawiam, ...