zarówno mi i kumplowi zerwały się z tych małych kółeczek łączących się z breloczkiem, i sprawdzałem w innych i to kółeczko jest najsłabszym punktem, więc podoginajcie sobie dla świętego spokoju, albo tak jak Tytus mówi, pominąc łańcuszek i bezpośrednio na duże kółko, ja tak zrobiłem i teraz trzyma