Skończyło się tak, że we 4 z kolejki lataliśmy na gumie w koleinie z aswaltem co to ją auta odwaliły... Jako, że nie byliśmy ciepło ubrani, a i kasku nie chciało się przynieść to po pół godziny skostnieni wróciliśmy na garaż... Ale duch jazdy dostał czego chciał
Trochę oddechu w tą straszną dla nas porę roku...

Return to Podróże, wypady, zloty, ustawki
Users browsing this forum: No registered users and 2 guests