A więc tak.
Miejsce imprezy to terem szkoły podstawowej w miejscowości Sieczychy, małej wiosce ok. 70km od Warszawy ( ALE ASFALT JEST DO SAMEGO CELU WIĘC NIE ZASKOCZĄ WAS POLNE DROGI

)
Na parterze szkoła, na piętrze mieszkańcy, czyli nauczyciele ( z nimi dziś gadałem, przeszkadzać nie będziemy

)
Koszt jaki ponosimy to 100 zł, na wszystkich obecnych którzy będą chcieli przenocować, myślę, że jest to śmiesznie mało. Po wszystkim jeszcze mamy posprzątać, ale to już biorę na siebie i mojego brata
Zapewniony mamy nocleg w owej szkole, (w klasach) niestety nie ma tam wypasu w postaci łóżek, więc każdego będzie czekało spanie na podłodze, także każdy musi zaopatrzyć się w jakiś śpiwór. Ciepło będzie, tak że luz
Dwie łazienki z umywalkami i kibelkami. ( oczywiście ciepła woda też )
W razie co lodówka do schłodzenia wiadomo czego:) ( jak zabraknie w niej miejsca to użyczę swojej lodówki i zamrażarki )
Kuchenka gazowa, więc jak ktoś by chciał jakąś kawę herbatę przygotować lub dobre śniadanko dla uczestników po nocnym ognisku to nie ma problemu
Na dole w piwnicy jest dość duża sala gdzie śmiało możemy zrobić jakieś karaoke, czy nie wiem - rozgrywki w Moto GP na Xboxie
Niestety jeśli chodzi o koncert czy panienki które się obnażą za kaskę to nie da rady, na pierwsze nie ma warunków bo dalsze sąsiedztwo mogło by się wkurzyć na za duży hałas, a drugie to się nie da i już:)
Więc myślę, że impreza przybrała by raczej formę wspólnego polatania w dzień po okolicach i integracyjnego ogniska/grilla od wieczora do rana ( jak ktoś wytrzyma natężenie alkoholu

)
To tak pokrótce, jeśli macie pytania walcie śmiało, odpowiem.
Wrzucę jeszcze może dziś kilka zdjęć poglądowych samej miejscówki. Warunki skromne, ale za stówkę