Strona 1 z 3

Wakacje Marocco `09: 4xHonda,2xSuzuki,1xYamaha = 9tyś km

Post: 10 lipca 2009, 14:57
autor: Tytus
http://fireblade.pl/index.php?id=82

Tak zgadza się to nie przewidzenia ;) 9tyś km zrobione jadąc na wakacje do Marocca w 7 sportowych motocykli:
Honda: 2x CBR1000RR 2007, CBR600RR 2008, CBR600F5i 2005
Suzuki: 2x GSXR1000 2007
Yamaha: R1 2007 (2 osoby!)

18 dni trwały wakacje (od 11 do 28 czerwca 2009) a po drodze mnóstwo przygód jak i zwiedzonych krajów: Niemcy, Austria, Szwajcaria, Andora, Włochy, Francja - lazurowe wybrzeże, Monaco, Hiszpania, Ibiza ;) a na koniec Marocco i powrót przez Hiszpanie, Francje, Włochy, Austrie, Słowacje, Czechy do Polski.
Wkrótce postaram się napisać relacje z wyprawy jak wyselekcjonuje trochę zdjęć by lepiej się czytało :)

Po zebraniu fot od chlopakow (barkuje fot Bartka) wstawilem 621 fot dostepnych tu -> http://wyprawy.galeria.fireblade.pl/thu ... p?album=10

oki

Post: 10 lipca 2009, 18:59
autor: sisi1623
zdjecia zajebi..... super wyprawa moze w przyszlym roku postaram sie dolaczyc do was i zaliczyc jakis wypad.
a wydech u tytusa jest najlepszy.. rotfl2: rotfl2: rotfl2: rotfl2:

Post: 10 lipca 2009, 19:29
autor: Tytus
sisi1623 pisze:a wydech u tytusa jest najlepszy..


no widzisz to tak jest jak sie nie umie pozadnie dokrecic sruby w wydechu :/ Przed te wibracje poprostu koncowka sie odkrecila (a jadac prawie tysiac km non stop ciezko stwierdzic kiedy nalezy sie zatrzymac i dokrecic ;) ) i poleciala na autostradzie przy ok 150km/h ;) malo co w tazzmana trafila :)

Post: 10 lipca 2009, 19:40
autor: SuperAs
Extra fotorelacja. Super sie to oglada. Hmm tylko pozazdrościc. :P

Post: 10 lipca 2009, 21:00
autor: RosA
ja co roku (tzn drugi juz) im zazdroszcze. Poprostu coś pięknego :brawo:
ciekawe ile trzeba mieć na taki wyjazd :/

Post: 10 lipca 2009, 21:16
autor: Mnichu
Dobre pytanie!
Jaki kapitał trzeba zebrac na taką wyprawę?

Post: 10 lipca 2009, 21:20
autor: krolik
super wakacje :) pozazdroscic

Post: 10 lipca 2009, 21:25
autor: Tytus
w tym roku zaszalelismy za bardzo i koszt wyprawy troche przerosl nasze oczekiwania...

powiem tak, za duzo do przejechania i zwiedzenia w takim krotkim czasie (18 dni) wiec raczej tylko zatrzymalismy sie dluzej na lazurowym wybrzezu, ibizie ;) i maroccu a reszta to tylko przelotem tzn po 1 dniu

Nastepna wycieczka napeno nie bedzie taka dluga (chodzi o ilosc km) i z tyloma miejscami do "zaliczenia" Dobrze ze nie mielismy sztywnych terminow co do promow itd bo by bylo ciezko sie zmiescic... nawet zrezygnowalismy z toru nurburgring ktory mial byc w ostatnich 2 dniach ze wzgledu na pogode (bylo na reke ;) ) i brak czasu...

oki

Post: 10 lipca 2009, 21:47
autor: sisi1623
no dobra tytus powiedz ile zl kosztowalo ciebie to wszystko. jakie sa koszty promu, noclegu (nie mowie tu o spiworku przy plazy hehe :D ) paliwa i jedzenia. i jaki byl koszt zeszlego wypadu. jestem ciekaw ile trzeba miec aby dolaczyc do tego GRONA FIREBLADOW :028:

Post: 10 lipca 2009, 22:58
autor: lukasz302
Szacunek dla was chłopaki. Super wyprawa Super fotki Cos pięknego też marze kiedyś o takiej wyprawie. Pozdrawiam

Post: 10 lipca 2009, 23:16
autor: Tytus
sisi1623 pisze:no dobra tytus powiedz ile zl kosztowalo ciebie to wszystko. jakie sa koszty promu, noclegu (nie mowie tu o spiworku przy plazy hehe ) paliwa i jedzenia. i jaki byl koszt zeszlego wypadu. jestem ciekaw ile trzeba miec aby dolaczyc do tego GRONA FIREBLADOW

ja zamknalem sie w kwocie niecalych 10tys, to sporo ale najwiecej poszlo na paliwo (9tys km po ok 1,2euro litr) i noclegi bo hotele to koszty od ok 22-30 euro taniej nie dalo sie wyrwac. Spanie na polu kempingowym tez nie bylo najtansze bo cos miedzy 12/15 euro.
Duza suma poszla na promy, koszt promu na Ibize to 255euro! :o a do Marocca 122euro. Juz nie mowie o mandatach ktore dostalismy ;) Ja akurat tylko 65 euro zaplacilem ale rekordzista Wokibart i Wariot chyba po ok 260euro w sumie na mandaty musieli przeznaczyc ;)
Spora czesc kasy posza na imprezy oczywiscie i chlanie, zwlaszcza na Ibizie ;)

Do tego musze jeszcze doliczyc koszt naprawy fajera... nastepnego przeegladu, opon :)

W tamtym roku zrobilismy polowe tego czyli 4,5 tys km i koszt calkowity wynosil o ile pamiec mnie nie myli jakies 5/6tys

Wiec koszty sa spore zwlaszcza ze to nie jest byczenie sie na plazy tylko jazda przeplatana imprezami,winklami.

Jedynie co mi sie nie podobalo w tym roku to ze za duzo bylo do objechania a za malo odpoczynku... i byczenia na plazy ;) Przeciez w ostatnie 4 dni mielismy do przejechania ponad 4 tys km! bo oczywiscie za dlugo siedzilismy na Ibizie ;) Wiec po przeyjezdzie do domu bylem bardziej zmeczony niz przed wakacjami :)
Wszyscy jednoglosnie potwierdzili ze w nastepnym roku max 2-3 miejsca do zaliczenia i polowa tego co przejechalismy w tym roku...

Post: 11 lipca 2009, 09:29
autor: slamann
Nie no rewelacyjna wyprawa, szacunek dla Was, Fotki zajefajne, taka wycieczka to marzenie...mmmm :brawo: :brawo: :brawo: