LOLO, dla chcącego nic trudnego
Proponuję umówić się w określonym miejscu o określonej godzinie i ten kto podjedzie ten będzie. Poznamy się, pogadamy, strzelimy fote by to wszystko upamiętnić i już. Faktycznie tak jak piszesz, grupy mogą być spore ale myślę, że na te kilkadziesiąt min można byłoby się wyrwać.
Kamcio pisze:Proponuję załóżmy się spotkać pod miśkami (pod samym ołtarzem), o ustalonej godzinie
Fajnie by było, jakby ktoś miał jakiś znak rozpoznawczy w postaci napisu lub logo fireblade.pl
Propozycja miejsca już padła więc czekamy jeszcze na godzinę.
Może nawet wódz naczelny
Tytus się pojawi, na którego obecność oczywiście liczymy
Co do znaku rozpoznawczego odblaskowa koszulka to dobry pomysł
Jak znajdę to też w niej pojadę