FORUM.FIREBLADE.PL

Proszę o Wasze opinie, czy warto kupić model z 2008r (nową) powiem z góry ze tylko na taki mnie stać, najtańszą ofertę jaką dostałem to 37tys wersja z USA. Obawiam się jedynie apetytu na oliwkę, ale też nie jest powiedziane ze model 2010 tej wady nie ma... Jeśli znajdziecie coś tańszego oczywiście będę wdzięczny za info. Pozdrawiam i z góry dziekuję za odpowiedzi.

37 uu ja bym sie wstrzymal....

Jeśli boisz sie apetytu na oliwe to moze taka oferta by Cię skusiła : http://cgi.ebay.com/ebaymotors/2006-HON ... 1c13cc28c8
a jesli chcesz nowy model to około 11k $ trzeba dać za malowanie repsol z 2009r albo tyle samo za rok 2010 w "normalnym" malowaniu. Ceny oczywiscie bez pośredników ale wiem ze jak sie troche podzwoni poemailuje to mozna to tak załatwic.

Myślałem i nawet szukałem SC57, ale nie łatwo poszukać igłe, a jeśli już takową znalazłem to cena oscylowała w granicach 30 tys. więc stwierdziłem ze dołoże pare tys. i będzie nóweczka SC59... tylko ta oliwa...

no to tu masz sc57 nówke bo co to jest 300mil

Jakoś tak mam że muszę siąść na moto zanim go kupię za dużo przeszedłem w życiu a ludzie sprzedający tak zwane "igły" są chamscy do do bólu wciskając kit przez telefon... Z resztą co ja będę Wam mówił, dobrze wiecie jak jest...

to w takim wypadku albo juz sprowadzoną sztuke do PL albo nówke w salonie w USA.

Kolego, powiem ci ze cena 37 tyś na nówkę z 2008r to nie jest okacja.

Okazja to była kiedy mój znajomy kupił 2 lata temu w grudniu 2008r nową sc59 w polskim salonie hondy za 37500 zł + AC gratis. Tak więc już wtedy można było kupić sprzęt za taką sumę wiec po 2 latach na pewno urwałbyś taki sprzęt duuuzo taniej.

Oczywiście zdaje sobie sprawę, to nie jest kwota po negocjacji, to jest odpowiedź na pytanie za ile możecie sprzedać... Myślę (może się mylę) że model 2008 nie będzie zbyt chodliwym sprzętem chociażby na fakt brania oleju więc myślę że sporo można wynegocjować... Firmy zajmujące się importem motocykli zaopatrzyli się po kilka a nawet kilkanaście sztuk z USA i teraz zalegają ze sprzętem... np. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1752185

Witam fakt ja rok temu kupilem swoja za 35,900 i nie bylo nigdzie taniej .Ale rok juz minal ,wiec pytanie ,czy czekac ,czyt brac.
Tez sie zastanawialem ,ale jak zaliczka poszla ,to juz mialem z glowy

marco pisze:Witam fakt ja rok temu kupilem swoja za 35,900 i nie bylo nigdzie taniej .Ale rok juz minal ,wiec pytanie ,czy czekac ,czyt brac.
Tez sie zastanawialem ,ale jak zaliczka poszla ,to juz mialem z glowy

USA czy EUR ? Jak wygląda apetyt na olej?

Moj do tysiaca wiadomo delikatnie ,wiec ubytku zero tak jak nalali,tak tez zostalo.
W wydechu , tylko sadza na paluchu .W TLUMIKU ZERO TLUSZCZU.Zmiana po 1100 na pelny syntetyk ,i dalej nie do konca obrotow .Dzisiaj A4 i jak wszyscy 160 przelotowa wydech czysciutki .
Cos napewno wezmnie ,ale ile zobaczymy .Narazie 300 po 500 sprawdze ,a mialem max idealnie pod gora.Zmierze suwmiarka

[ Dodano: Pią Lip 09, 2010 1:11 am ]
dominiq,
Witam to samo pytanie zadawalem rok temu na tym forum .I poleciala rada bierz jak jest i olej gwarnacje .To mnie nie przekonalo ,gwarnacia to gwarancja .A i tak ja olalem. Oddac moto do serwisu ,to wole Polske przejechac Do Czikena ,jak cos sie wywali niz im moto zostawic .Sam olej wymienielem po 1tys.i olalem reszte .NIe ma szans ,by cos sie stalo z moto .
A mniejsza kase za moto z us mozesz przenaczyc wlasnie w razie czegos .Zastanawiam sie tylko ,co trzeba robic z moto ,by zarlo 1l oleju .
Ja zrobilem 1100 ma fabrycznym powoli do 5 tyc co tysiac w gore i wylalem to co bylo wlane .Wiec albo mam sczescie ,albo ?
Jedno masz pewne glosne sprzeglo .ale po 40km juz tak nie tlucze
Pozdrawiam kupuj ,ale cena nie ta 35,900 moja z przed roku .Cos niech urywaja