FORUM.FIREBLADE.PL

Witam.
Spotkał się ktoś może z CB pod kask?

Tutaj coś oferują
http://www.allegro.pl/item594700636_cb_ ... sluch.html

Jakie macie opinie w tym temacie?

Nie spotkałem się do tej pory z CB dla motocyklisty, ale myślę że na dłuższe trasy to zaj.. sprawa i warta swojej ceny,pod warunkiem że działa...Od dwóch lat mam CB w samochodzie i bez tego jak bez ręki. Potrafi uratować tyłek

CB na moto to chyba tylko do GoldWinga bo w trakcie winklowania nie ma czasu na pogaduszki

Kod: Zaznacz cały

 trakcie winklowania nie ma czasu na pogaduszki

bahahahahha tak bardzo jestes skupiony na jezdzie po winklach na naszych pieknych drogach? wez zastanow sie co ty piszesz. To tak samo w autach nie powinno byc CB bo trzeba byc skupionym na drodze ta? lol ! :evil: :evil:

Może i fajna sprawa ale do turystyki , bo w czasie ostrej jazdy to tablica w góre, przepustnice w pion i tylko JA , MOTO i DROGA !! Lepiej ,żeby nas nic nie rozpraszało w czasie zapier.... a i wole posłuchać jak krzyczy moja niunia niż gadania na radiu!! Może dlatego, że mam to na codzień!!

ja czasami mysle skad wy takie głupoty czasem generujecie.

CHYBA TO LOGICZNE ZE NIE MUSISZ BRAC takowego sprzetu ZA KAZDYM RAZEM tudziez jak idziesz pogumowac czy na winkle specjalnie.

Nie wiem jak wam ale zwyklym ludziom zdarza sie robic sobie wycieczki po Polsce i po Europie i wlasnie do tych spraw takie CB bylo by zajebiste i wlasnie ten gosc co zapoczatkowal temat mial zapewne to na mysli.

znajomy w CB 750 ma założonego takiego (albo podobny model) ręczniaka:
http://www.allegro.pl/item579849056_rad ... ne_fv.html

do tego antena z tyłu moto i zestaw płaskich słuchawek w kasku, ponoć działa bardzo fajnie, ale nie miałem okazji testować...
sam kiedyś kombinowałem nad takim zestawem ale kasa była potrzebna na coś innego, jedyna wada to fakt że antena w fajerze będzie ch*jowo wyglądać a nie można jej schować bo będzie ją tłumiło i podobno gdy bat jest zbyt blisko silnika są zakłócenia....

Fajnie, że tyle komentarzy już poszło.
Oczywiście, radio jest dla tych, którzy chcą i nie trzeba go zawsze włączać.
Osobiście mam w aucie CB, jak mój przedmówca - super sprawa. Nigdy bym nie powiedział, że radio przeszkadza w jeździe, wręcz odwrotnie.

Co do motocykla to radio powinno spełniać chociażby podstawowe zadanie - wystarczyłby nasłuch co mówią o drodze przed tobą. Radio można zawsze tak doregulować, aby były słyszalne tylko najsilniejsze sygnały, więc żadne szumy nie wchodzą w grę.

1. Co do anteny? No właśnie tu mógłby być problem, ale czy owe radio jej potrzebuje?
2. Cena? Normalna cena jak za radio samochodowe
3. Gabaryty? Wg mnie powinno być małą puszeczką dla wygody, a nie jakąś krótkofalówką.

Poza tymi sprzętami nikt nie widział nic innego?

A tak OFFTOPIC - wczoraj popołudniem nabyłem bladego!!!
Witajcie w teamie! :twisted:

I tak w tym wszystkim najważniejszy jest mikrofon w kasku (chyba że tylko chcesz mieć nasłuch) mikrofon musisz mieć tzw. dynamiczny- różnicowy np. .http://www.skleptonsil.pl/go/_info/?id=777
który niweluje hałas!!! inaczej nic ci po radyjku no chyba że na postoju:)
Zwykły zestaw funkcjonuje do 60-80km/h tak jak we wszystkich intercomach!!
wystarczy zmienić mikrofon i już możesz gadać ile chcesz te mikrofony używane są w lotnictwie z uwagi na duży hałas a przecież my też latamy:)

Kupcie interkoma i radiostacje i bedzie ok. Z tym ze kumpel kupil radiostacje przenosna i kabelek ze sluchawka i mkrofonem i pojechal w trase. Wrazenia? stacja ma za slaby zasieg, potrzeba regulacji ustawiania wymaga odrywania rak od kiery, ucho boli od sluchawki i caloksztalt tego byl CENZURA od poczatku, wiec odrazu mu mowilem ze CENZURA z tego bedzie. Jezeli ktos chce cos takiego zainstalowac i zeby to dzialalo i bylo wygodnie to napewno nie zrobi tego za 300zl. Proponuje podpatrzyc motocykle policji jak maja to zrobione, taniej nie da rady tego zrobic ani bardziej zminiaturyzowac, chociaz powiem Wam ze kask jaki ma policjant motocyklista przystosowany do interkoma z podnoszona szczeka Nolana to koszt bagatela 4500zl ale ja nie wiem czy przydaje sie to obywatelom poruszajacym sie na szlifierkach, bardziej do turystykow i to jak sie minimum we dwoch jedzie zeby miedzy soba pogadac, koszt tej elektroniki by zakladac do sporta nie oplaca sie ze wzgledow eksploatacyjnych (chyba ze wolisz, gadac przez CB niz cieszyc sie z jazdy na moto) i nie porownujcie jazdy z CB autem a motocyklem bo to kretynskie porownanie jak namiot do domu.

[ Dodano: Sro Kwi 01, 2009 7:57 pm ]
A zreszta czy tak nagminnie lamiesz przepisy jezdzac motocyklem ???? i za kazdym razem patrol policji Cie zatrzymuje???

Luki213 pisze:kretynskie porownanie jak namiot do domu.

Dobre!!! Od razu przypomniała mi się czeska bajka SĄSIEDZI

ja cały czas mysle na jakim cb do motorka
tylko trzeba cos wykombinowac zeby było małe nie przeszkadzało ale sprawowało swoją funkcje . bo tych niebieskich panów na drodze robi sie coraz wiecej
a mandaty maja byc takie ze chocho