FORUM.FIREBLADE.PL

A ja Ci polecam moje Alpinestars GP pro rozmiar L.


http://moto.allegro.pl/alpinestars-gp-p ... 86962.html

ICON MERC- ja mam wersje LONG....i nie pisze dlatego, ze akurat je sprzedaję..po prostu w teym przedziale - trudno o cos lep[szego

Ja smigam 4 sezon w alpinach GP PRO i z uszkodzen to w tamtym sezonie na prawym kciuku przetarla sie ta wierzchnia czarna dodatkowa skora ktora spelnia antyposlizgowa role a tak rekawice wypas Wczesniej zadne mi nie wytrzymaly wiecej niz 2 sezony...
Ogolnie denerwuje mnie moda na robienie bialych rzeczy na moto bo w rekawicach po tygodniu uzytkowania biale nie przypomina bialego

heko55 pisze:Za takie pieniądze kupisz podróbki alpin

Ale przecież asortyment rękawic Alpiny nie kończy się na drogich GP PRO czy GP PLUS.
W cenie 300-400zł jest choćby model SP-8, który użytkuję od roku i jestem z nich baaardzo zadowolony.

http://sklep.fireblade.pl/rekawice-alpi ... -p316.html

Wcześniej miałem droższe SP-1 a tymczasem SP-8 znacznie bardziej mi odpowiadają. Przy tym samym rozmiarze mają odrobinę dłuższe palce, przez co nie uciskają na końcach.
Są całe czarne - klasyka na moto - i nie syfią się przez to. Skóra w SP-1 zrobiła mi się cholernie twarda, w SP-8 jak dotąd jest cały czas jak po zakupie.

jony chyba pisał w innym temacie, że w porównaniu z dainese są to twarde rękawice, w każdym razie dla mnie nie są, a za dainese trzeba wyłożyć ponad 2x tyle.

Mój kumpel, który kupił dainese za jakieś chore pieniądze, gdy zobaczył moje SP-8 był nie mało zdziwiony, że za taką kasę (ok 350zł) można tak fajne rękawice kupić.

[ Dodano: Pon Kwi 16, 2012 10:23 am ]

Tytus pisze:Ogolnie denerwuje mnie moda na robienie bialych rzeczy na moto bo w rekawicach po tygodniu uzytkowania biale nie przypomina bialego

Na pewno ten kolor wymaga większej troski, by cały czas wyglądał ładnie, ale tragedii nie ma. Mam kombi RC-1 od 2008r, w którym jest sporo białej skóry i jest na prawdę OK. Tylko trzeba się zaopatrzyć w środek dedykowany do czyszczenia skóry.
Natomiast co do rękawic to się zgodzę, bo biały kolor nie dość, że się na nich brudzi, to jeszcze się ściera szybciej i rękawice szybciej wyglądają na zniszczone. SP-1 miałem białe.

Ja natomiast 3 sezon jezdze w Alpinestars GP-Tech w tym 2 gleby nie mam im nic do zarzucenia moze nie sa super wygodne w ubieraniu ale tak poza tym nie ma na co narzekac

Kolego ja latam własnie w tym modelu już 4 sezon i mogę śmiało polecić, są bardzo wygodne, super miękka skóra do tego wentylacja pierwsza klasa, i porządne protektory. Co prawda kupiłem w promocyjnej cenie ok 200zł i czarne, teraz cięzko spotkać takie, a co do nowych modeli to nie mam porównania aczkolwiek arlen ness to czołówka jeżeli chodzi o ubiór.
http://moto.allegro.pl/rekawice-arlen-n ... 07101.html

na co dzień używam rękawic Racer
http://www.racerpolska.pl/rekawice/highracer.htm bardzo wygodne i bezpieczne. Przeszły kilka szlifów, przetarły się gumowane elementy przeciwpoślizgowe od wew. strony (skóra bez uszkodzeń).
Na tor zabieram Dainese http://www.kombinezon.pl/rekawice-motocyklowe-skorzane-dainese-full-metal-pro-model-2010.html dają super czucie manetki (bardzo lekkie)

LENAR pisze:Na pewno ten kolor wymaga większej troski, by cały czas wyglądał ładnie, ale tragedii nie ma. Mam kombi RC-1 od 2008r, w którym jest sporo białej skóry i jest na prawdę OK. Tylko trzeba się zaopatrzyć w środek dedykowany do czyszczenia skóry.
Natomiast co do rękawic to się zgodzę, bo biały kolor nie dość, że się na nich brudzi, to jeszcze się ściera szybciej i rękawice szybciej wyglądają na zniszczone. SP-1 miałem białe.

Ja od czasu kiedy mialem kombik spyke bialo-czarno-czerwony to juz nie kupie nic na moto z bialego koloru bo to tylko na wystawie w salonie fajnie wyglada ale do codziennego smigania to poracha.. Ja dokladnie czyszcze rzeczy na moto z poczatkiem i koncem sezonu

Ja mam stare GP PLUSy Alpiny z epoki kiedy podróbek jeszcze nie było na allegro i zamiennie DAINESE Full Metall Racer. Używam zamiennie Alpin w chłodniejsze dni i dalsze wypady gdzie potrzebna grubsza rękawica a w ciepło, na tor, do zasuwania Dainese.
Jeśli do 300-400zł to poleciłbym Alpiny nawet niższy model, ewentualnie widziałem w podobnych pieniądzach bardzo przyzwoite rękawice Arlen Nessa, Berika czy właśnie Racer'a.

Ja nigdy nie przywiązywałem wagi do rękawic do czasu aż zaliczyłem kolejną biedronę i tarłem dłońmi po asfalcie z 50m.
Miałem rękawice ALPINY GP-PRO. Podczas tarcia starłem całe plastikowe protektory a temperatura która powstała podczas tarcia delikatnie poparzyła mi dłonie. Gdybym miał rękawice bez tych protektorów to nie chcę myśleć co by się stało z moimi dłońmi. Można powiedzieć że rękawice uratowały mi dłonie ale zrozumiałem to dopiero po mojej glebie.

Jeżdżę 7 lat w zabytkowych rękawicach Hein Gericke Pro Sport kupionych w UK.
Lewy palec wskazujący i kciuk ma już przetarcia na wylot, w prawej jeszcze nie ma dziur.
Nie puścił ani jeden szew. Mało popularny producent w naszym kraju, ale jakość mają naprawdę super.

Dzięki za wiele pomocnych postów, mierzyłem dziś sp8 alpiny i chyba na nie się zdecyduje .Wszyscy je zachwalają a w tej chwili są w przystępnej cenie.