Piękny okularnik sc28 1992

[Marenio]

hej wszystkim, jakiś miesiąc temu nabyłem piękną starą sc28, stan po prostu perfekt przebieg 60tys i tak utrzymana !!!. Przesiadłem się z cbr 1000f dual ze względu na zbyt dużą wagę. Sprzęt doinwestowałem, pełen serwis plus dodatki takie jak carbon nadkole, tłumik i naładkę na pólkę, tuning klamki z aluminium cnc, oraz nakładkę na siedzenie pasazera. w planach jest jeszcze lampa tylna led,i kierunki led i sportowe krótkie klamki, nie zabraknie bixenona 6000k. Ciesze się bardzo ! ponieważ szukałem tego malowania około 3lat od czasu kiedy rozbita została identyczna sztuka którą posiadałem tylko 2 miesiące

[Czarny]

Niezły niech wozi ,mało już jest takich maszyn

[toper-utlStaly Bywalec]

Elegancka maszyna, wyglada naprawde zdrowo. Juz ich coraz mniej zostało, a tym bardziej z pierwszego roku produkcji i w takim stanie - owiewki sa oryginalne, lepione , malowane ? czy fabryka ?.
Osobiscie za bardzo bym jej nie przerabiał, za kilka lat wiecej bedzie warta bez dodatkowych ksenonow i innych chinskich dodatkow - no ale to tylko moje zdanie.... kazdy robi jak uwaza.
Rowniez czaje sie na pierwszego fajera, ale bardziej do postawienia w garazu i jakis malych wypadow niz do normalnego latania - do tego zostanie sc33.
PS. Mozesz zdradzic ile wycelowałes za ta maszyne i gdzie ja trafiłeś ? jesli to nie sekret oczywiscie....

[Semik]

Faktycznie, piekna ,Ja ostatnio upolowalem swoje sc33 w malowaniu Repsola egh nie moge sie napatrzył na nia, a z przerabianien to ciezko bo każdego kusi, jakbym miał kasy na dwa to inna sprawa:)

Moje cudo poniżej




Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Marenio]

owieweczki wszystkie w oryginale łącznie z nalepkami to był główny wyznacznik przy kupnie. Może faktycznie zrezygnuje z tych xenonów bo to wymaga cięcia instalacji wiec racja. Ale takie rzeczy jak manetki to nie ma problemu zeby wrocić z czasem do oryginału. a dałem 1500euro czyli jakieś 6tys złotych plus zarejestrowanie 500zł, serwis około 1000zł i dodatki wiec całość wyszła gdzieś w granicach 7500, no niestety ale za porządnego Fajera trzeba niestety zapłacić liczyłem się z tym. sprowadzona jest z Niemiec spod Hamburga gdzie mam znajomego.

[toper-utlStaly Bywalec]

Za taki stan i rocznik to wedlug mnie nie jest duzo. W Niemcownii zazwyczaj chodza drozej - tez tam szukam, ale jak narazie bezowocnie ....
Te maszyny obecnie nabieraja na wartosci a nie traca, a za rok, dwa bedziesz mogl na zabytek zarejestrowac Dbaj o sprzet a jak bedziesz chcial sprzedac daj znac.....