AdamSsS pisze:He he . Będziesz miło zaskoczona tą zmianą .
Gdzie wyrwałaś k7 z takim przebiegiem i w takim stanie ?
stała w salonie pod Słupnem, wstawił stały klient, który raczej kolekcjonuje maszyny w ogrzewanym garażu... dość droga, i nikt nie przyjechał nawet obejrzeć, a ja stwierdziłam po rozmowie z gościem w salonie, że się przejadę i sprawdzę
no i jak zajechałam nawet głupio było cokolwiek oglądać
taaaka ładna
do tego papiery, książka gwarancyjna, serwisowa, faktura zakupowa z 2007 roku.. pierwszy raz dostałam coś takiego i pierwsza myśl "a co ja mam z tym zrobić?" heheh
drogo, kredyt itp, ale MEGA sprzęcik
wymieniłam płyn chłodniczy, hamulcowy, sprzęgłowy, olej i filtr, założyłam crash pady, gniazdo zapalniczki i lata jak szalona
jeszcze planuję zmienić kominy z oryginalnych, chociaż te mi się bardzo podobają wizualnie, i mocowanie tablicy, bo oryginał lekko "końskie"