moze troche historii o moim moto. Jestem jego trzecim właścicielem. Pierwszym był włoch. Mial na nim szliwa. W stanie "poszlifowym" Motor ten od italiano kupil kolega. Motorek mial ztyrana lewa strone( boczna owiewka, zadupek, set, klamka, ciezarek i rama sie porysowała. Kumpel kupil ten motor, zrobił poler na ramie
poskladal go na stunt psa i cos tam zaczal "stuntowac". Taki ekspert tylko od palenia gumy i wolnej gumy:P. Za dobra kase kupilem ten motor, zrobiłem go wkoncu na oryginał. Wszelkie potencjalne postuntowe usterki zostały usuniete(lozyska glowki ramy, lozyska kol, nowe sprezyny zawieszenia, regeneracja pompy hamulca i zacisku tył, itp) Motorek zrobilem dla siebie, Lakier nowy( białe pasy wymalowane z dodatkiem brokatu), Nowe opony, Amor skretu. Dbam o niego, serwisuje, nie zaluje kasy. przebieg 28000km. Sprawuje sie idealnie.
troche mnie ta rama polerowana razi i innych z pewnoscia tez no ale raczej nie bede jej piaskowal. wazne ze wiem na czym jezdze:P