FORUM.FIREBLADE.PL

Rok 2005
Pojemność 660ccm
Moc: Różnie piszą 60-70ps
Dodatki:
Hand-bary
NERVBARY
Bumber przód tył.
Amor gazowy +skarpeta.
Sprzęt utrzymany zadbany I Co najważniejsze z@pierdala

spier.....iłeś mnie reszte dnia
choruje na takiego potforka
cudo do potęgi....

a wiela taka przyjemnośc ???

Cena bardzo atrakcyjna kupiłem kolo Radomia 12.500zł;d Klocki tył do wymiany i gaz sie przcina za sprawa pogiętej blach przez która linka przechodzi. Solidne podłogi bumbery Osłony łap;d I najważniejsze dystanse przód tył;) Wydech juz kupiony ProCurcuit T-4I:) Klocki kupiłem jeszcze zamontować;d Lata sie bosko normalny start nie wykonalny zawsze wstaje Moc idealna do wspaniałej zabawy:)
Same dodatki to koszt mniej wiecej 2500zl+/-

ja rozgladam sie na zime ale max zł to 6500 zł
i ani centara wiecej - choruje na takie cudo
ale jak nie kupie do śniegu /do zimy/
to odpuszczam i dioinwestuje na wiosne
bladego - fajna sprawa taki mały zapie....
.... dalak no ale nie można miec wszystkiego
pozdrawiam ..

Piękna sprawa, mam czasem okazje polatać i się normalnie zakochałem. zadowolenia ze sprzęta życzę!

super sprawa, kumpel miał ltz 400 ( czy 450 nie pamietam jaki jest) i jak dla mnie zajebista sprawa, teraz kupił king quada 750 i mniej mnie sie podoba ale również fajowskie:)

dlamnie quad to troche taki dla leszczy, jak zabawa do tylko jakies hard enduro plus dobra ekipa, no ale nie moze sie nie znam, kilka dzwonow juz w lesie zaliczylem , ale na quadzie nie mialem przyjemnosci jezdzic

Świetna sprawa,ale raczej takie kółka to mnie nie kręcą...wolałbym OFF Roada dopaść i wtedy zaczyna się jazda bez trzymanki

Dla mnie dwa koła na pierwszym miejscu, ale prowadze wszystko co ma silnik i taka zabawka bym nie pogardził !! Bezpiecznego zapie........!!

goOly19 pisze:dlamnie quad to troche taki dla leszczy, jak zabawa do tylko jakies hard enduro plus dobra ekipa, no ale nie moze sie nie znam, kilka dzwonow juz w lesie zaliczylem , ale na quadzie nie mialem przyjemnosci jezdzic

Ale quad to zupełnie inna zabawa, uwierz mi że jest to super frajda i wcale nie dla leszczy bo to wcale nie takie łatwe:) jak bedziesz miał okazje to spróbuj kiedyś!!

slamann pisze:Świetna sprawa,ale raczej takie kółka to mnie nie kręcą...wolałbym OFF Roada dopaść i wtedy zaczyna się jazda bez trzymanki

to masz odwrotnie niż ja bo ja wole zapitalać po szutrach cały czas w poślizgu niż wlec sie po jakichś błotach i innych górach:) niestety kumpel też woli offroad i musze jeździć tym bydlakiem ( życie to nie bajka):)
A tak na serio to ja mam tak jak LOLO wszystko co ma silnik chciałbym przetestować, od traktora i jakiegoś walca po Veyrona i samolot:)

goOly19 pisze:dlamnie quad to troche taki dla leszczy,

to tak jak dla mnie MMA czy inne kung-fu, ale ja sie nie znam, nigdy nie trenowałęm, tylko kilka razy pod dyskotekom sie lałem sztachetom

A mi sie podoba, fajowa zabawka. Powodzonka życzę i bezpieczeństwa w wariactwach