Strona 1 z 2

Jak wszyscy, to może i ja :)

Post: 17 lutego 2012, 03:49
autor: Sasza
Witajcie.
Jak już wszyscy się chwala swoimi motorkami, to stwierdziłem iż ja też moge - wszak vinko mi pomogło podjąć tą decyzje :)
A więc... Prawko na "motorynke" zdobyłem 25,06,2010 - wcześniej prawie że żadna styczność z moto :/ Na pierwszy sprzęt padło na SC 50 z 2003r. Moto pewne i zadbane-z pewnej ręki. Wszystko było ładnie pięknie ;) w dniu zakupu przejechałem 150 km po Bydzi, i nie wiem co sie stało, ale się stało :P No właśnie...
Po tych 150km moze sie jakoś zbyt pewnie poczułem, i na dojeździe do świateł .... echhh, szkoda gadać :/
No dobra, "pochwale" się :P Dojeżdzam do świateł, lewy pas wolny, i chca zredukować na 2 - zapalało sie zielone, traf chciał że zapodałem jedyneczke, do tego dodajcie odkręcona manetke i strzał ze sprzęgła i już macie obraz co się dalej działo :wnerwiony: Jako że młody byłem :P to oczywiście nie odpuściłem gazu, tylko uporczywie trzymałem kierownice najmocniej jak umiałem-co za tym idzie dostał jeszcze więcej mocy i..... i uciekł mi spod dupy :wnerwiony:
Całe szczęscie, że tylko zakończyło sie na uszkodzeniach mojego moto, oraz na startej skórze z mojej prawej kostki (jeszcze nie zdażyłem się odziać w strój ani papcie więc możecie sobie wyobrazić jak wyglądała moja kostka po spotkaniu z asfaltem w adidaskach :P ) Po całym zdarzeniu zdołałem postawić moto na koła, i w tym momencie miałem juz udzielana 1pomoc przez strazaków - wszak zaliczyłem glebe przed jednostka strazy pozarnej :clap: Tutaj chciałbym podziękowac strazakom za przechowanie sprzętu :)
Ja jakoś to przeżyłem, natomiast Hondzina już troche gorzej. Najbardziej bolała kapa silnika. Nie chcąc ryzykować w używke zakupiłem nowa z uszczelka i to bodaj wyszło 500zł. do tego poklejenie czaszy,poklejenie i polakierowanie zdpuka, i w 1000zł na dzień dobry się zmieściłem w remoncie :P
No ale nic... Jakoś mnie ta przygoda zbytnio mnie nie zraziła, i w sezonie zrobiłem ok 4,5tys km co uważam za przyzwoity wynik ;)
Kurde coś mi nie wyszło wstawienie zdjęc :/ Jak dam rade to ogarnać to wrzuce, a jak nie to zapodam na jakimś serwerze.
Pozdrówka.
Byle do wiosny ;)

Post: 17 lutego 2012, 03:58
autor: Biały
He dobre , bywa najleprzym się przytrafia . Najwarzniejszy motocyklista co by zawsze wychodził bez szwanku bo moto sie naprawi .
Wiesz temat Nowe nabytki a ty nawet foty nie dałeś .

Post: 17 lutego 2012, 06:00
autor: roksc33
ty kolego zrobiles przynajmniej 150km . ja na mojej pierwszej japoni , wszak jezdzilem bardzo duzo wiecej wiejskimi sprzetami kaskaderskimi i nie ma to nic wspolnego z umiejetnoscia jazdy zrobilem 5km i wyladowalem w rowie:)

Post: 17 lutego 2012, 08:16
autor: Siwy_ryry
Ważne , że Tobie kolego nic się nie stało.
A moto jak widać, poskładałeś dość szybko.
I czekamy na zdjęcia .
Fajnie jak by były po glebie i po naprawie :)
Pozdro i oby do wiosny!

Post: 17 lutego 2012, 12:32
autor: ryloo
Na pierwsze moto 150KM hmm... Samo mówi za siebie

Post: 17 lutego 2012, 12:41
autor: Sasza
Hondzina przed zakupem poprzedniego właściciela
Obrazek

Hondzina w stanie w jakim ja zakupiłem ;) Ta owiewka to załatwiona przez poprzedniego właściciela :P
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Teraz moje dziło zniszczenia ;) Niestety powcinało mi gdzieś kilka ciekawych zdjęć więc szału nie będzie :P
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Udało sie nawet wgniota na feldze zrobić :/
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Moje "motocyklowe" buty po przygodzie :diabel2:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

A z tego rozpoznania byłem naprawde dumny hihi:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Podczas składania
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Kapa silnika wymieniona,przy okazji zaraz filtry i oleje,owiewki posklejane i poskładane i jakoś zdołałem nakulać te pare km na moto w takim stanie :)
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Mam nadzieje że zaspokoiłem w pewnym stopniu Waszą ciekawość :diabel:

Post: 17 lutego 2012, 13:57
autor: blazej33
To już wiesz czemu warto się "męczyć" w butach motocyklowych ;)

Post: 17 lutego 2012, 15:12
autor: sasza_19
oo drugi Sasza :D i tez nie jest bezwypadkowy jak ja hehe pozdro

Post: 17 lutego 2012, 15:13
autor: Piotrek_SC33
łeee, widać wiesz co robisz, ogarniesz swojego szatana do wiosny bedzie cacy :brawo:

Post: 17 lutego 2012, 15:17
autor: maciekx
i dlaczego na pierwsze moto nikt nie poleca narwanej 150konnej maszyny :) jest duże prawdopodobieństwo że jakbyś zakupił coś w 600tce nie wystrzeliło by spod dupska :) hehe ale dobrze że nie zrezygnowaleś poskladales sprzeta i latasz dalej to się chwali i widać że kochasz motocykle :brawo: ale fakt faktem niezła historia :) i przebieg też konkretny do gleby hehe ja wyglebiłem przy około 10 tyś km także trochę pojezdzilem ładnym motocyklem :)

Post: 17 lutego 2012, 15:21
autor: Siwy_ryry
maciekx pisze:i dlaczego na pierwsze moto nikt nie poleca narwanej 150konnej maszyny :) jest duże prawdopodobieństwo że jakbyś zakupił coś w 600tce nie wystrzeliło by spod dupska :) hehe ale dobrze że nie zrezygnowaleś poskladales sprzeta i latasz dalej to się chwali i widać że kochasz motocykle :brawo: ale fakt faktem niezła historia :) i przebieg też konkretny do gleby hehe ja wyglebiłem przy około 10 tyś km także trochę pojezdzilem ładnym motocyklem :)


Zgadzam się.
Ale kolega uczy się na błędach, i jak widać parę tys km zrobił bez kolejnego wypadku!
I to się chwali się!

Post: 17 lutego 2012, 16:07
autor: Puciaty
dokladnie kolego "sasza" najwazniejsze ze nic powaznego Ci sie nie stało moto zawsze ozna zrobic i idze c to calkiem dobrze z tgo co widac na foto :)

oby do wiosny!!

[ Dodano: Pią Lut 17, 2012 3:08 pm ]
z drugiej strony moja halina to te moj pierwszy motong ale kupuje stroj na wiosne i nie odwazylbym sie na kolo ja dac ;p