Honda CBR 954 RR Fireblade 2003 rok, pierwsza rejestracja 2004
Moto od dawna było moim marzeniem, 954 RR Fireblade 2003, pierwsza rejestracja 2004. Nabyłem go dokładnie wczoraj o godzinie 21:00 w Opolu Lubelskim (450km od mojego miejsca zamieszkania) za kwotę bardzo korzystną. Fajera zakupiona od około 35-letniego faceta, który jest pasjonatem i poruszał się wcześniej F3 i 900 Fireblade (SC33). Miał ją dwa sezony, z czego rok czasu był w Australii i bardzo mało użytkował motocykl. Z tego co mi powiedział, to motor sprzedaje, ponieważ kupuje działkę, ale najdalej za dwa lata ma zamiar wrócić na dwa kółka Bardzo sympatyczny facet. Dał mi nawet drugą parę grubych skarpet na drogę powrotną! Moto z Wielkiej Brytanii, wyprodukowane w Japonii, przebieg 25000 mil. Pomimo tego, że moto jest z WB skusiłem się na nie z tego względu, że silnik pracuje wspaniale, idealnie równo, a i wizualnie jest zadbany i pięknie się prezentuje. Jeśli chodzi o mechaniczne zmiany to do motoru założony został Power Commander - sam nie wiem, czy to dobrze, czy raczej źle, oraz amortyzator centralny OHLINS. Co do wyglądu to opisze go poniżej. Reasumując jestem bardzo, ale to bardzo zadowolony z zakupu, ale boje się mocy :moto: Wiadomo, kwestia czasu. Żeby było milej, to powiem wam, że o 21:30 wyjechałem od gościa, a o 3:00 byłem w domu (450km). Temperatura na zewnątrz -2 stopnie celsjusza - yea! Całą drogę moto przejechało bezbłędnie i kompletnie nic się z nim nie działo.
Poniżej parę fotek:
Zmiany wizualne:
- białe kierunkowskazy przód i tył
- czerwone crash-pady MOTORAX
- crash-pady na śrubach trzymających przednie koło RG-RACING
- tylne sety czerwone
- czerwone paski na rantach felg
Planuję dokupić do niej szybę z garbem i amortyzator skrętu. Więcej zmian raczej robił nie będę, bo moto podoba mi się takie jakie jest.
Na pewno nie napisałem wszystkiego co bym chciał o tym motorze, ale chociaż tak z grubsza go opisałem Jak mi się coś przypomni, to dopiszę
Jestem MEGA szczęśliwy i zadowolony, że posiadam dwa cuda w garażu! (Samochód został odtransportowany na zewnątrz). Do zobaczenia na zlocie/trasie!
Na koniec oba motory na jednym zdjęciu, jak brat z bratem