Panowie chyba jest na tym forum ktos kto poznał tajniki wolnej???

bo mi za cholere niewychodzi balansowanie góra dół ogarniam ale cały czas sprzet wali mi sie na bok nie moge dziada wykątrować na SP jest duzo o tym napisane ale nie znalazłem porady jak katrowac na boki a juz mnie to denerwuje ostatnim razem klatke rozwaliłem a wczoraj postawiłem w pion przetarłem stelzem przejechałem jeszcze kawałek i standardowo poszedł na bok efekt zgięta kiera i połamany zadupek

moze poprostu franek jest tak ciezki ze trzeba jechac szybciej???? albo za mało trenuje no niewiem

jesli ktos ogarnia temat to niech sie podzieli wiedzą hehe i zapoda pare wskazówek