witam
2 dni temu pod sklepem jakis pajac cofnął mi autem w moto, sprzęt sie przewrócił i poleciał na schody, zagiął sie bak, porysowały owiewki, tłumik. kolesie wyszli z auta, postawili moto i odjechali. bylo ich dwóch. nie wiedzieli ze jest kamera i nagrało sie całe zajscie. ogladałem nagranie dzis, widac twarze jak robią zakupy, auto, ale.... nie widac rejestracji. i jestem w kropce. blachy sa zamazane, film jutro bede miec na płycie, da sie jakos obrobić zdjęcia jakims programem? policjant powiedział mi ze bez tego nic nie moge zrobic. nie chce odpuszczac bo w kur....e pracy wsadziłem w moto w ziemie.
pzdr.