Dzisiaj jest 05 maja 2024, 17:24

FORUM.FIREBLADE.PL

Forum miłośników Hondy FireBlade CBR1000RR-R | CBR1000RR | CBR954RR | CBR929RR | CBR900RR | SC82 | SC77 | SC59 | SC57 | SC50 | SC44 | SC33 | SC28

peszek

Możesz napisać swoje doświadczenia i inne ...

Moderatorzy: maciekx, Tytus

 
Posty: 36
Rejestracja: 29 marca 2008, 12:33
Lokalizacja: RZESZóW
Motocykl: CBR 900 RR
Rok produkcji: 0

peszek

Post » 24 kwietnia 2008, 18:38

no niestety dzisiaj mialem pierwszgo szlifa bladym. a wszystko to zaczelo sie w słonecznym torino gdzie jakis CENZURA makaroniarz zamiast skuc lancuch jak w biblii jest napisane idiota zalozyl spinke. 2 razy sprawdzalem lancuh czy nie jest spinany bo nie uznaje spinek okazalo sie spinka byla zalozono od wewnatrz i nie bylo jej widac. przy 80kmh strzelila spinka zablokowalo kolo i juz kiedy myslale ze panuje nad nim zawinelo dupe i polecialem na bok.
nic powaznego blademu sie nie stalo kosmetyka troche ucierpiala. no i ja troche jestem poobdzierany. jutro z samego rana wale po nowy lancuch i jak najszybciej musze wrocic do podnoszenia cisnienia sasiadom bo dzisiaj pewnie swietują!
Pozdro dla komendanta Flisa

Awatar użytkownika
 
Posty: 56
Rejestracja: 03 stycznia 2008, 16:38
Lokalizacja: kraków
Motocykl: vtr 1000f
Rok produkcji: 1998

Post » 24 kwietnia 2008, 19:28

to współczucia :( dobrze że przy takiej prędkości a nie przy "japońskich" ;) szkoda że nie miałeś crash padów może uszkodzenia by się zakończyły na przetartych końcówkach, tak czy siak dobrze że kierownik cały i zdrowy, nie będę mówił o ciuchach motocyklowych bo sam w dżinach jeżdżę ;]

 
Posty: 36
Rejestracja: 29 marca 2008, 12:33
Lokalizacja: RZESZóW
Motocykl: CBR 900 RR
Rok produkcji: 0

Post » 24 kwietnia 2008, 20:30

ciuchy sa w domu :D to byly zwykla przejazdzka wczoraj smigalem 240kmh. ide wlasnie opijac fakt ze po raz kolejny uszlem z zyciem bo juz kilka razy widzialem jak szatan rece zacieral ze ide do niego!
Pozdro dla komendanta Flisa

Awatar użytkownika
 
Posty: 221
Rejestracja: 20 stycznia 2008, 15:35
Lokalizacja: LUBAWA
Motocykl: HONDA FIREBLADE SC33-98R
Rok produkcji: 0

Post » 25 kwietnia 2008, 00:13

kurcze a ja nadal mam spinke-nie ma kiedy tego zrobic.i gdzie

[ Dodano: Pią Kwi 25, 2008 12:24 am ]
cza to zzsybko zrobic aby mnie taki peszek nie spotkal przy japonskicg predkosciac czasem
pozdrawiam Tomek

Awatar użytkownika
 
Posty: 815
Rejestracja: 03 września 2007, 01:21
Lokalizacja: Gorzów Wl
Pochwały: 1
Motocykl: SC44 01r. i ZX6R 02r. (stunt maszyna)
Rok produkcji: 2001

Post » 25 kwietnia 2008, 08:03

Kurcze. Najważniejsze że jestes cały. no i dobrze że Blady będzie dalej jeździł. Szybkiego powrotu do zdrowia

Awatar użytkownika
 
Posty: 85
Rejestracja: 18 czerwca 2007, 07:55
Lokalizacja: Koszalin
Pochwały: 1
Motocykl: SC33
Rok produkcji: 0

Post » 19 czerwca 2008, 23:25

tomogt ty samobójca czy jak??

a tak poważnie, to nie da się opisać jak niewłaściwa jest jazda na zapince w takim sprzęcie, generalnie spinka na takim sprzęcie strzeli na 99%, pytanie tylko kiedy

zmień to jak najszybciej bo szkoda sprzętu i zdrowia

a dawcarr opijaj bo jest co, dużo szczęścia choć kumplowi ostatnio w R1 walnął łańcuch i się po prostu zsunął, dobrze, że na zatrzymywaniu, ale tak na oko ze 50km/h napewno jeszcze miał więc i tak fart

Awatar użytkownika
 
Posty: 221
Rejestracja: 20 stycznia 2008, 15:35
Lokalizacja: LUBAWA
Motocykl: HONDA FIREBLADE SC33-98R
Rok produkcji: 0

Post » 19 czerwca 2008, 23:37

lancuch dawno juz zakuty-jak moj leb przed tym zabiegiem hehe
pozdro
pozdrawiam Tomek


Wróć do Szkoła jazdy, stunt, tricki

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości