Dzisiaj jest 05 maja 2024, 13:49

FORUM.FIREBLADE.PL

Forum miłośników Hondy FireBlade CBR1000RR-R | CBR1000RR | CBR954RR | CBR929RR | CBR900RR | SC82 | SC77 | SC59 | SC57 | SC50 | SC44 | SC33 | SC28

jazda "na kolanie "

Możesz napisać swoje doświadczenia i inne ...

Moderatorzy: maciekx, Tytus

 
Posty: 812
Rejestracja: 07 grudnia 2007, 22:29
Lokalizacja: Opole Lub
Pochwały: 1
Motocykl: r1, drz 400
Rok produkcji: 0

Post » 12 czerwca 2008, 15:25

hmm tez szukalem rad kolegow jak przytrzec kolano jedynie co to w zakrecie jak najbardziej wysun sie w ta strone co zakret i jak najbardziej kolano. Jednak do wszystkiego trzeba samemu. Dobrze jak np za toba jedzie kolega i bedzie ci mowil ile ci jeszcze brakuje itp a nawet w zakrecie mozesz pspojrzec pod kolano. Jak narazie potrafie szurac na zakretach aby lewa strona ( bo mi o wiele lepiej jest sie na ta strone zlozyc). 1 dotkniecie o asfalt jest dosc specyficznie i przewaznie wydaje sie ze sie juz leci i prostuje sie moto w zakrecie;) jednak pozniej juz to czysta zabawa:D:D pozdrawiam

 

Re: kolanko

Post » 27 sierpnia 2008, 19:57

[quote="RudiszRR"]
Jezeli ktos ma blisko w strony Sanoka i ogolnie bieszczad to zapraszam w gory Slonne w miejsce gdzie sa organizowane wyscigi gorskie jest okolo 18 serpentyn z nowym asfaltem i szeroka droga idealne do szlifowania tego typu spraw.[/quote]

Ja jestem z Krosna i tez napewno nie długo wyskocze na Załuż. To o te serpentunki Ci chodziło??? co na Przemyśl się leci tak???? Po Słowackiej stronie też jest super podobno. Może kiedyś się umówimy i razem polecimy a kumpli też mam kilku co by byli chętni tylko chyba niemaja kombinezonów.

Awatar użytkownika
 
Posty: 37
Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 18:28
Lokalizacja: Łódź
Motocykl: sc57b
Rok produkcji: 2006

Post » 28 kwietnia 2009, 00:21

odswieżajac temat dodam tylko ze jesli ktos w okolicach Lodzi-Andrespolu-Justynowa chce sobie potrenowac schodzenie na kolano to polecam Della , jak cos to prosze pisac , specem nie jestem ale tez chetnie pojade i pokaze jak to wyglada na początku.
pozdro

 
Posty: 556
Rejestracja: 25 marca 2008, 20:25
Lokalizacja: NNM
Motocykl: HONDA CBR 900RR SC33 '98
Rok produkcji: 0

Post » 28 kwietnia 2009, 12:33

A ja myslalem ze ktos opisze jakie opony na tyl zalozyc jakie na przod, jak wpadac w zakrety czy od srodka czy od krawedzi, jak z prostowaniem pozycji po wyjsciu z zakretu, czy jest amorek konieczny, czy mozna redukowac bieg w zakrecie czy trzeba wpadac na dobranym biegu, czy w zakret sie wchodzi na pelnym gazie, czy dopiero na wyjsciu sie cisnie, jak wyglada z hamowanie w luku, jak mocno sie wychylic za moto zeby nie przedobrzyc. Tego nikt nie opisal, bo reszty juz sam sie domyslilem.

 
Posty: 812
Rejestracja: 07 grudnia 2007, 22:29
Lokalizacja: Opole Lub
Pochwały: 1
Motocykl: r1, drz 400
Rok produkcji: 0

Post » 28 kwietnia 2009, 13:43

bo do tego wszystkiego sie samemu dochodzi, moge ci napisac wychylaj sie tak mocno az dotkniesz kolanem asfaltu i o to cala filozofia, jesli lubisz uslizgi tylnego kola to przy wychodzeniu z zakretu dodawaj max gaz, co do predkosci i danego biegu to sam musisz wyczuc napewno nie na 1 biegu nie wiem jakie masz tam zakrety. biegi redukuj przed samym zakretem mozesz tez delikatnie zarzucic tylkiem wtedy fajnie tyl CENZURA :) mozesz z tego wysnuc jedna rade ; jak najwiecej jezdzij! i samo przyjdzie

Awatar użytkownika
 
Posty: 549
Rejestracja: 19 marca 2009, 22:10
Lokalizacja: Lublin /
Pochwały: 6
Motocykl: była sc50, jest sc57b
Rok produkcji: 2007

Post » 28 kwietnia 2009, 15:45


Awatar użytkownika
 
Posty: 81
Rejestracja: 07 października 2007, 13:39
Lokalizacja: Sulejówek
Motocykl: sold:954RR current: VTR :)
Rok produkcji: 0

Post » 28 kwietnia 2009, 21:19

zna ktoś miejsca w wawie lub okolicach do 50km gdzie jest jakiś fajny winkiel do potrenowania?

 
Posty: 41
Rejestracja: 30 listopada 2008, 11:03
Lokalizacja: Ireland
Motocykl: kiedyś sc33
Rok produkcji: 1999

Post » 28 kwietnia 2009, 21:29

a ja dzisiaj po obejrzeniu i przeczytaniu wszystkich wskazowek poleciałem na rondo i stało sie slider spotkał sie z asfaltem dla mnie kluczowym elementem były palce na podnóżku (u prawej nogi przy skrecie w prawo) ciezko mi było tylko powrocic do pionu zaklinowałem sie troche i staw mnie rozbolał w stopie moze jak zejde nizej to nie bede go musial go tak wysilać ale nie poddawałem sie zdzierałem slidera ile sie da zeby pochwalić sie pozniej kolegom :jupi:

Awatar użytkownika
 
Posty: 815
Rejestracja: 03 września 2007, 01:21
Lokalizacja: Gorzów Wl
Pochwały: 1
Motocykl: SC44 01r. i ZX6R 02r. (stunt maszyna)
Rok produkcji: 2001

Post » 28 kwietnia 2009, 23:06

ja w tamtym roku sie tak podjaralem na torze w Poznaniu ze w 15 min zdarlem prawego slidera i przetarlem spodnie na wylot..... grubo było hihi:

Awatar użytkownika
 
Posty: 37
Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 18:28
Lokalizacja: Łódź
Motocykl: sc57b
Rok produkcji: 2006

Post » 28 kwietnia 2009, 23:28

zgadza sie , kazdy musi dopasowac sie sam do schodzenia na kolano , ja na poczatku bardziej przechylalem motocykl niz wysuwałem kolano i tarłem sliderem jak wiadomo wtedy przy wiekszej predkosci ,ale np znajomy ktory uczyl sie razem ze mna mial moto bardziej w pionie ale kolano staral sie miec jak najnizej co sprawialo ze moj przeswit miedzy nogą a moto byl malutki a u niego duzo wiekszy, chlopak byl pare cm wyzszy ode mnie i bardzo szczuply i taka pozycja bardziej odpowiadala, mowil ze pomaga mu przy skrecie w lewo dobijanie prawa noga o bak. ja preferowalem troche inna pozycje bo gdy probowalem robic jak on strasznie meczylem miesnie nog i łapaly mnie skorcze bo bylo to dla mnie nienautarlne + mało bylem rozciagniety.
u mnie nauka na poczatku wygladala tak, wjezdzaj na rondo z zapietą 2ką i gdy skrecasz w lewo stopa lewa palcami na podnozek (na poczatku mialem na srodstopiu to ciagle tarłem butem) i maxymalnie schowana jakby w strone moto , nabierasz predkosci i sam sie wczuwasz w zakret. duzo detali pomgajacych w tym mozna obejrzec na filmikach instruktarzowych MCN na Youtube.
to naprawde zadna sztuka zejsc na kolano i trzec nim o asfalt.
sztuka jest robic to prawidlowo , oraz szybciej wchodzic w zakret bo o to przeciez chodzi , im szybciej i pewniej tym lepiej. nasze drogi na to nie pozwalaja zwlaszcza moje Lodzkie ale potem mysle nie bedzie strachu pojechania na tor.
zycze powodzenia w scieraniu slidera

tak na zachete dodam ze dziewczyna tego znajomego po mysle 30-40 okrązeniach ronda sama przycierała kolanem a dodam ze jezdzila motocyklem moze z 3 razy w zyciu , nie liczac kursu A i egzaminu :)
pozdrawiam

 
Posty: 14
Rejestracja: 10 września 2008, 22:58
Lokalizacja: Bełchatów
Motocykl: SC33
Rok produkcji: 1998

Post » 01 maja 2009, 20:19

JacekLdz pisze: polecam Della
pozdro


co albo kto to DELL??

Awatar użytkownika
 
Posty: 37
Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 18:28
Lokalizacja: Łódź
Motocykl: sc57b
Rok produkcji: 2006

Post » 01 maja 2009, 23:09

fabryka della , sa chyba pod nim 3 ronda z czego na 2 praktycznie nie ma ruchu oraz dlugie i gładkie proste gdzie mozna spokojnie zamknac licznik w kazdym fajerze :)

PoprzedniaNastępna

Wróć do Szkoła jazdy, stunt, tricki

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość