Co do sprzęta nie chce mi się za wiele wypowiadać ale coś dodam od siebie mimo , że zapewne nie unikne złośliwych uwag, że nówki są w salonie...
Na moje to moto wygląda ok i kwalifikuje się do obejrzenia na żywo.
Znajomy sprowadza motocykle właśnie z Włoch i jedno co mogę powiedzieć to trzeba kupując z tego rynku bardzo wnikliwie przebadać sprzęta.
Sądząc po dodatkach : sety, opaska na lagach z przodu , oplot przewodów hamulcowych , sprzęt prawdopodobnie był bardziej doinwestowany (prawdopodobnie ogołocony z tego co drogie i szybko demontowalne - niestety częsta praktyka na tamtym rynku) i jak większość zaliczał jakieś TrackDay lub jakieś konkretniejsze latanie co wcale nie musi znaczyć , że jest zajechany.
Fele też jak na ten przebieg odrapane jakby tych wymian opon było trochę więcej niż przy uzywaniu turystycznych gum (popatrz na przednią zdjęcie 1,4)
Proponowałbym koniecznie się przejechać i jak pisze Guliver pomieszać , biegami , zwrócić uwagę na silnik (obejrzeć dokładnie tam gdzie najczęściej rozszczelnia się blok w tym modelu - fotki masz nawet w galerii fireblade ktoś dodawał kiedyś).
Plusem jest , że gość daje Ci gwarancję. Sprawdz dokładnie sprzęta i decyduj się - powodzenia.
Znajomy kiedyś przywiózł żółtą 954 właśnie z Włoch wizualnie piękna , przebieg jak każda 27000km , silnik pracował bardzo ładnie , również wygląd seria. Przy zakupach nie miał możliwości się przewiezć a po przywiezieniu i polataniu kilka dni skrzynia się rozleciała
Po rozbiórce okazało się , że pełno w niej syfu typu troty.
PS - Kuba z tymi kierunkami nie ma co przesadzać...Ja oryginalne buły wyglądające jak crashpady wywaliłem i sprzedałem po co mają leżeć jak można parę groszy odzyskać za nie a wymienić na fajniejsze. Większość osób zmienia , wyglądające archaicznie kierunki oryginalne i nic w tym złego.