» 31 stycznia 2013, 16:31
Co do szyb w kasku. W moim poprzednim HJC miałem założoną oryginalną, złotą lustrzankę ale niestety kask spadł solidnie na glebę i oryginalna szyba się trochę porysowała. Wkurzyłem się bo dałem za nią ponad 200zł, więc stwierdziłem, że tym razem przyoszczędzę i kupię chinola. Podróba kosztowała mnie około 100zł, wyglądała zajebiście i pasowała prawidłowo. Przejechałem się na moto, zebrałem tonę muszek na kask i podczas pierwszego czyszczenia zaczęła ścierać się lustrzana powłoka z nowej szyby... Dodam, że po roku użytkowania oryginalnej szyby, nie było na niej żadnych śladów zużycia.