"Dziennik Gazeta Prawna": tylko recydywiści stracą prawo jazdy
PAP
2010-02-09, ostatnia aktualizacja 2010-02-09 03:00
Rząd uderza w młodych kierowców, łagodzi zaś sankcje wobec doświadczonych - ocenia "Dziennik Gazeta Prawna" prezentując przygotowywane nowe regulacje dla kierujących pojazdami.
Według rzadowego projektu, utratą prawa jazdy skutkować będzie 48 punktów karnych. Dziś kierowca, który w ciągu roku uzbiera na koncie ponad 24 punkty karne, traci prawo jazdy i aby je odzyskać, musi stawić się na powtórny egzamin. Z nowej przygotowanej w resorcie infrastruktury ustawy o kierujących pojazdami wynika, że taka osoba w przyszłości dokument zachowa. Aby "wyzerować" konto, będzie musiała jedynie przebrnąć przez tak zwany kurs reedukacyjny w zakresie bezpieczeństwa drogowego.
Prawo jazdy będzie odbierane tylko recydywistom, którzy w ciągu w pięciu lat po ukończeniu kursu ponownie przekroczą limit dozwolonych punktów karnych. Zostanie m.in. wprowadzony dwuletni okres próbny dla początkujących kierowców kategorii B. Prawo do kierowania ścigaczami i harleyami uzyskają dopiero 24-latkowie. Żeby jeździć quadem, trzeba mieć skończone 16 lat i przynajmniej prawo jazdy kategorii B1. Twórcy ustawy tłumaczą, że nowe przepisy to wymóg UE i milowy krok na drodze do poprawy bezpieczeństwa na polskich drogach, gdzie rocznie ginie ponad 5 tysięcy osób - zaznacza gazeta.
A dziś rano słyszałem nowinke że chcą zwiększyć punkty dla Piratów drogowych !!!!A w szczególności dla motocyklistów !!!!! Czuję sie Zaszczuty w tym kraju !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ciekaw jestem czy gdyby tych debili z rządu obowiązywały przepisy-(konsekwencje nie przestrzegania) czy tak chętnie wprowadzali by nowe przepisy????jak zwykle szaraczek kopany po dupie i portfelu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a ty co CENZURA masz ze slowem na kazdy dzien?? Przestan sie tak wozic bo 380 zl za jeden dzien na torze to nie jest malo.100dolcow to kosztuje godzina ale na Hungaroringu (cene poznalem od wegra na motogp w tamtym roku).Naprawde odstaw prochy bo swiat nie jest tak kolorowy jak ci sie wydaje.Mialem przemilczec te twoje docinki ale niemoge.Co do toru widze ze jedna z miejscowosci masz lublin wiec zeby chociaz posmakowac jazdy masz gdzie sie udac i nie masz daleko.Ja nie mam daleko ale jezdzilem na tor jak tylko pozwalala mi na to luka w pracy.I niestety zrozum ze nie kazdy sra pieniedzmi i ludzie maja powody do narzekania.Nie zarabiam kokosow ale do malo zarabiajacych chyba sie nie zaliczam ale nie zawsze tak bylo i rozumiem ludzi ktorzy musze liczyc kase i wybierac miedzy zlotami czy otwraciami sezonu bo poprostu nie bedzie na wahe. Chcialbym wierzyc ze TY jestes taki szczesliwy :< i zycze ci zebys nigdy nie dolaczyl do nas .... malkontentow.