Miś pisze:
Nie jeździłem wieloma 600tkami, ale wydaje mi się, że Thundercat 600 też powinien być przyjazny podobnie do F4, bo R6 to niestety kosa trochę, budżetowo patrząc to ZX600R też mogłaby być zamiennikiem F4 w tej sytuacji, nie mylić z 636 2003 wzwyż bo to też typowe szlifierki, natomiast może ktoś inny się wypowie odnośnie SRADa 600 z lat 95-2000, bo nie znam kogoś kto ma ten sprzęt.
Wydaje mi się, że dobry wybór po 125 to:
1)F4, ewentualnie F4i (choć F4i nie jeździłem);
2)Thundercat 600;
3)ZX600R;
4)GSX-R600 (niech się ktoś wypowie kto śmigał tym);
i właśnie swoją wypowiedzią pokazałeś MEGA doswiadczenie

Na powaznie, to :
ad 1. cbr f 4 to prawie to samo co f4i (poza wyglądem i tym, że na wtrysku)
ad 2. thundercat 600 to stary model (propotplasta R6) i jeździ się nim jak f2
ad3. zx600R to to samo w prowadzeniu jak f2-f3
ad 4. gsxr to bardzo fajny sprzet (niezaleznie od roku) w latach 2000-2004 600tka w pozycji i prowadzeniu przypomina cbrf4i.
r6 z lat 2002-2004 przypomina w prowadzeniu i w pozycji cbrf4. Dopiero modele z krotkim wydechem (chyba od 2006) sa juz mega kosmiczne do wytrzymania w pozycji CENZURA na poręczy
kawka 636 - krecic wysoko, siedzi sie wysoko i polecam dla osob, ktore maja mniej niz 180 cm - ja 187 cm mam i czylem sie jakbym ogladal przednie kolo.
Kupuj co chcesz... ja bym polecam na drugie moto 600f4/f4i bo co honda to honda..
