Strona 1 z 1

UWAGA SKRADZIONO!!

Post: 19 czerwca 2012, 17:30
autor: sebekSC28
UWAGA!!! SKRADZIONO!!!
Zwracam się z prośba o pomoc. Z dnia 17 na 18.06.2012r. pomiędzy godz. 23.00-06.00. Przy ul. Macedońskiej 33 we Wrocławiu. Skradziono motocykl marki HONDA model CBR 900RR FIREBLADE.
Rok produkcji 1993, koloru bialo-pomarańczowo-czarny.
Znakami charakterystycznymi były:
- karbonowy wydech.
- ściągniete boczne owiewki. poniewaz poprzedniego dnia zamontowalem crashpady.
- brak szkielek w tylnich kierunkowskazach oraz brak prawego przedniego.
- na błotniku oraz za kanapa pasarzera był napis „HRC”.
- pękniete prawe lusterko.
Za wszelkie PRAWDZIWE informacje, zwiazane z motocyklem bądź jego czesciami, które doprowadza bądź przyczynia się do odnalezienia sprawcy oraz motoru przewiduje NAGRODE!!!
Proszę o kontakt: 794331279.

Post: 19 czerwca 2012, 17:33
autor: diobol
a powiedz mi czy ten motocykl jeździł wcześniej po śląsku okolice katowic ?

Post: 19 czerwca 2012, 17:38
autor: sebekSC28
tak, kupilem go w kato okolo rok temu.

Post: 19 czerwca 2012, 18:48
autor: cbrstreet
witam moim zdaniem to głupota kraść takie moto. wiadomo że nie jest to rok 2012 który zwrócił by uwagę, sam mam takie moto ale nie chciał bym mieć wyroku za nie

[ Dodano: Wto Cze 19, 2012 6:50 pm ]
1;2 klama haha

Post: 19 czerwca 2012, 19:13
autor: lukiin09
a moto zostawiłeś pod blokiem czy jak ?

Post: 19 czerwca 2012, 19:34
autor: Bombel
moim zdaniem jezeli kon stal pod blokiem to jaki by to nie byl fajer czy sc28 czy sc59 to i tak sie jakas kur... znajdzie co ukradnie :( troche winy kolegi jak sobie tak poprostu stal pod blokiem ale z drugiej strony usprawiedliwienia nie ma i lapy polamac !

Post: 19 czerwca 2012, 20:10
autor: lukiin09
Wiecie jak rowery kradną wartości 100zł ? a co dopiero zobaczyli Fireblade było ciemno pusto byli sami i zwineli się razem z Fajerem . Ja byłem zdziwiony że mi chcieli na zlocie wydech Mivv a wziąć , ale im się nie udało , zniknęła tylko jedna śruba a reszte nie umieli odkręcić . Takie sprzęty to w garaż . Wrocław to nie wieś więc na odnalezienie Fajera nikłe szanse wg mnie . No ale współczuje .

Post: 19 czerwca 2012, 20:20
autor: sebekSC28
tak moto stalo podblokiem, mimo blokad rano zostal tylko pokrowiec....;/

Post: 19 czerwca 2012, 21:03
autor: remek 2o
ja bym nigdy moto pod blokiem nie trzymal, nie miales jakiegos znajomego, u ktorego moglbys go trzymac?

Post: 19 czerwca 2012, 23:09
autor: diobol
wiedziałem że to ten motocykl - dość charakterystyczne malowanie.
kolega garażował to moto ze mną. Szkoda że skradziono ale może nie wszystko stracone, takie moto nie opłaca się ani na części ani na przebicie numerów. Moim zdaniem ktoś po prostu chce sobie pojeździć. Przemaluje i zapewne będzie śmigał w twoich okolicach bez papierów.