Strona 1 z 3

Ile oleju Wam bierze ?

Post: 21 października 2008, 18:43
autor: tjey
Witam.
Pytanie adresowane głównie do właścicieli SC33 z 97 roku ponieważ taki sprzęt posiadam i jestem trochę zaniepokojony ponieważ 1litr musiałem dolać żeby zakryć wizjer po przejechaniu 1500 kilometrów .
Żadnych wycieków nie ma, silnik suchy.
Jeżeli za dużo mi bierze to proszę o pomoc jak tego uniknąć. W przyszłym miesiącu zamierzam wymienić olej na MOTUL 300V 10W-40 i może coś się zmieni.

Z góry dzięki za pomoc.
Pozdrawiam.

Post: 21 października 2008, 19:42
autor: lukasz302
Ja wcześniej miałem SC 33 z 1996 roku i powiem Ci że miałem bardzo podobnie z tym olejem tyle że niewiem ile miał przejechane bo na liczniku miałem 33 tys ale napewno tego nie miał bo jak kupiłem to po 100km padła mi 2 i silnik tez troszke świszczał więc miał pewnie ponad 70 może ponad 80 albo i więcej tyś. Pozdrawiam

Post: 21 października 2008, 20:55
autor: tomogt
ja mam z 98 i ani grama nie bierze 35 tysiecy km na blacie :twisted:

Post: 21 października 2008, 20:59
autor: cziken929
zadbane 33 nie łyka oleju nawet jak dostaje w piec :|

Post: 21 października 2008, 21:31
autor: Luki213
Zadbane=nowe, wszystkie biora tylko nikt sie nie chce przyznac, kazdego jest igla stan i pali 4,5l na 100km tylko jakos zaden koles z serwisu Hondy ani kolesie co scigaja sie na torach, przerabiaja i naprawiaja swoje sprzety nie chca w takie bajki wierzyc. Zaloze sie ze kupilbym sprzeta od kogos z forum i nie bylby taki idealny jak pisze jego wlasciciel.

Post: 21 października 2008, 21:40
autor: marcinSC33
Jeśłi jezdzisz na dwóch kołach i nie katujesz strasznie to 1l na 1500km strasznie dużo.Moim zdaniem jak non stop gumujesz do odciny i zasuwasz to pewnie może coś wciągnąć ale nie aż tyle.Z reguły sc33 niebiorą z tych co znam o ok do 50tys.km przebiegu.

Post: 21 października 2008, 22:19
autor: fabiq
moj rocznik 99, przebieg 40 tys, od wymiany do wymiany nie musze dolewac, ostatnia wymiana po 8 tys km, nic nie dolalem, niewiele gumuje, rzadko wykrecam odcine, zuzycie oleju widac w okienku, zalewam swiezy do gornej kreski przy wymianie mam troche mniej niz polowe

tjey pisze:MOTUL 300V 10W-40
jak najbardziej zly wybor! jesli sprzet bierze tyle oleju to tylko pogorszysz sprawe, proponowalbym cos nizszej klasy : motula 5000 10w40 lub 5100 10w40, jednak do tak zuzytego silnika ten pierwszy bedzie lepszy z uwagi na zawartosc dodatkow wg. klas API. Oba oleje polsyntetyki, ja uzywam 5100, inne pozytywy to fakt ze olej 5000 jest naprawde niedrogi wiec jesli przyjdzie ci kupic dodatkowy litr na dolewke to nie zaplacisz za niego 60 pln jak w przypadku motula 300v a i tak bedziesz mial olej calkiem przyzwoitej jakosci ( motul 5000 jest odpowiednikiem castrola GPS )

instrukcja motocykla okresla specyfikacje oleju wg. APi : SE, SF lub SG
olej motul 5000 10w40 spelnia normy API SJ / SH / SG , poniewaz specyfikacja SG jest wyzsza od SF oraz SE i zawiera sama w sobie wszystkie poprzednie specyfikacje to olej ten spelnia wymagania producenta odnosnie jego uzywania w motocyklu honda cbr 900 rr model sc33

Czym sa normy API? to nic innego jak zbior wlasciwosci oleju i ich zaleznosci na dzialanie elemntow silnika, np. detergenty wymywaja silnik, dodatki antyutleniajace itp. o tym wszystkim mowia specyfikacje API tzn. ile tych dodatkow ma olej

Wraz ze wzrostem mozliwosci technologicznych i wymogow ochrony srodowiska specyfikacje API wychodza coraz wyzsze do ktorych pozniej dostosowuja sie producenci olei, dlatego kolejne specyfikacje sa wprowadzane co kilka lat aby mozna bylo rozroznic ktory olej jakie ma wlasciwosci. kazda kolejna specyfikacja zawiera w sobie wlasciwosci/wymagania jakie ma spelniac olej aby mogl byc do niej przypisany, z nizszego poziomu

W tej chwili oleje Syntetyczne motula serii 300v factory line przewyzszaja swoimi wlasciwosciami (jakoscia) wszystkie specyfikacje, jednak wybor najlepszego oleju z polki wcale nie jest jednoznaczny z tym iz elementy silnika dadza sobie rade z tak wysoce zaawansowanymi dodatkami w nim zawartymi, dlatego do uzywanego 5 letniego motocykla nie powinno sie zalewac zbyt wysokiej klasy oleju bo zamiast dbac o silnik mozna mu zaszkodzic, jesli mamy naprawde zadbany silnik to zwykly olej syntetyczny np. motul 7100 10w40 moze byc dla niego bardziej odpowiedni niz inny najwyzszej klasy, prawde mowiac taki olej motul 7100 i tak bedzie przewyzszal swoja klasa wymagania producenta motocykla nawet wyprodukowanego 2 czy tez 3 lata temu, jesli chodzi o castrola power 1 racing to jego klasy wg. api od kilku lat stoja w miejscu co i tak miesci sie w wymaganiach producentow motocykli dnia dzisiejszego

mam nadzieje ze skumacie co chcialem wam powiedziec :P

AVE

Post: 21 października 2008, 22:38
autor: tjey
Te 1500km co pisałem wcześniej to była głównie trasa.Według licznika moto ma niecałe 50 tyś km.Wymieniłem świece na irydowe (musiałbym sprawdzić jak wyglądają) Według mnie silnik ładnie pracuje.
Nie wiem co robić dalej (może to pierścienie - jeżeli tak to może wiecie jaki będzie koszt naprawy)

Dzięki za odpowiedzi :)

Pozdrawiam

Post: 21 października 2008, 22:57
autor: fabiq
tjey, chlopak przestan sie mazac tylko kup olej odpowiedni do swojego silnika, jesli ci nie rzuca oleju na swiece przy odpalaniu zimnego to nie jest zle, stanu oleju tylko pilnuj i kataj jak zawsze, trzeba dolac to dolej, remontu to nie ma co robic no chyba ze rzuca ci olej na swiece i pali paliwska w trasie 20 litrow, juz to przerabialem z yamaha yzf, to ze pali olej to nie problem, problem zaczyna sie gdy np. slabe cisnienie na garach to i slabe podcisnienie na gaznikach, sprzet nie schodzi z obrotow, niskie ma slabe, slabo CENZURA, ma problemy z uruchomieniem, czesto zalewa swiece

a jak bierze olej (tylko) to nic innego jak CENZURA sprawdzanie stanu oleju przed kazda jazda cie czeka ale remontu nie ma co robic, sprzeta pchnij dalej niech kto inny sie martwi albo go skatuj na amen i wyprzedaj na czesci, naprawa sie nie oplaca chyba ze masz tym moto zamiar jezdzic do konca zycia albo i dluzej :P , chcac zrobic remont dobrze to trzeba wziasc oryginaly pierscionki, powymieniac uszczelniacze zaworowe i to tez na oryginaly bo zamienniki tych czesci sa strasznie gownianej jakosci i po 2 tys km bedziesz mial to samo, dodatkowo szlifu tu nie zrobisz bo nie ma co zbierac, to nie samochod ze kreci 5 tys obrotow i kupujesz komplet pierscieni za 300 pln, szlif robisz za 150 i kolejne 100 tys km robisz bezawaryjnie

Post: 22 października 2008, 12:09
autor: Luki213
Fabiq Ty nie strasz kolegi

Post: 22 października 2008, 20:10
autor: LOLO
Pilnować poziomu bardzo często i latać, latać...... Remont jak pisał fabiq - nie wchodzi w gre, bo zrujnuje twoją kieszeń!!!! Jak padnie to wymiana pieca w całości!!!!

Post: 22 października 2008, 21:30
autor: tomogt
luki 213 jak mowie ze nie bierze to nie bierze----mam nadzieje ze to nie bylo do mnie.
az poszedlem do garazu i sprawdzilem 6,500 i stan dokladnie jak zalalem.

[ Dodano: Sro Paź 22, 2008 9:31 pm ]
castrol gps