Strona 1 z 1

Śruba mocująca przewód do zacisku.Pytanie.

Post: 15 kwietnia 2013, 14:31
autor: Norbi
Witam.
Zgubiłem ostatnio 2 śruby mocujące przewody do zacisków hamulcowych. Cebrę odstawiłem na warsztat m.in. w celu odpowietrzenia przedniego hebla , gdyż nie mogłem się z tym uporać.A'la mechanik miał znaleźć takowe śruby w swoich gratach , jednak poszukiwania podobno zakończyły się niepowodzeniem , więc zamówił owe śruby (bez mojej zgody) za calutkie 60zł. Niby szpec posiada paragon , ale może być lewy. Możliwe że jedna taka śruba kosztuję około 30zł? Jak konkretnie nazywają sie te śruby , gdyż nie mogę znaleźć zamienników w necie...? Temat może wydawać się banalny , ale wolę się upewnić ;) Z góry dzieks za odp. Pozdro ;)

Post: 15 kwietnia 2013, 14:37
autor: maciekx
wydaje mi sie ze mogly tyle kosztowac bo sciagal pewnie z ASO a tam ceny są raczej wysokie.

Re: Śruba mocująca przewód do zacisku.Pytanie.

Post: 15 kwietnia 2013, 14:42
autor: wiertło
Norbi pisze:Witam.
Zgubiłem ostatnio 2 śruby mocujące przewody do zacisków hamulcowych. Cebrę odstawiłem na warsztat m.in. w celu odpowietrzenia przedniego hebla , gdyż nie mogłem się z tym uporać.A'la mechanik miał znaleźć takowe śruby w swoich gratach , jednak poszukiwania podobno zakończyły się niepowodzeniem , więc zamówił owe śruby (bez mojej zgody) za calutkie 60zł. Niby szpec posiada paragon , ale może być lewy. Możliwe że jedna taka śruba kosztuję około 30zł? Jak konkretnie nazywają sie te śruby , gdyż nie mogę znaleźć zamienników w necie...? Temat może wydawać się banalny , ale wolę się upewnić ;) Z góry dzieks za odp. Pozdro ;)


tyle moga kosztować
http://allegro.pl/goodridge-sruba-przew ... 49429.html

Post: 15 kwietnia 2013, 15:14
autor: tomekn
kto by podrabiał paragon, żeby skroić na dwie śrubki?
trochę więcej zaufania do drugiej osoby a mniej mierzenia swoją miarą

Post: 15 kwietnia 2013, 16:27
autor: Norbi
tomekn pisze:kto by podrabiał paragon, żeby skroić na dwie śrubki?
trochę więcej zaufania do drugiej osoby a mniej mierzenia swoją miarą

Słyszałem o różnych przypadkach. Wiem , może trochę przesadziłem , ale zaufania akurat do tego konkretnego gościa nie mam , a w mojej okolicy nie ma nikogo godnego zaufania w temacie bike'ów...
W takim razie już wszystko wiem. Dzieki za odp :)

Post: 03 maja 2013, 19:13
autor: brii
Norbi pisze:zaufania akurat do tego konkretnego gościa nie mam

To na Twoim miejscu nie dałbym mu się bawić przy Twoich hamulcach ;)