FORUM.FIREBLADE.PL

Witam. Bombarduje z zapytanie jak radziliście sobie ze zmianą biegów po zmianie obuwia na nowe, inne. Czy zmienialiście wysokość stópki zmiany biegów itp. Zmieniłem kapcie na nowe i masakra, nie wyczuwam dobrze poszczególnych biegów, but się nie mieści jak dotychczas pod stópką( inny kont nachylenia stopy) i jak dla mnie mniejszy komfort. Macie może sprawdzone jakieś patenty, pomysły by ulepszyć, dopasować technicznie ten rytuał Pozdrawiam.

miałem dokładnie to samo musisz przestawić dźwignię zmiany biegów a jak buty juz się rozchodzą bedziesz musiał ją znowu przestawić i wtedy wszystko wróci do normy , jak bys kupił za dwa lata takie same nowe buty miał bys ten sam problem to normalne

Dzięki za pomoc mistrzu obróbki ,skrawania i krzesania iskry

pumba, żeby gładko wbijać biegi wystarczy pamiętać o zasadzie nogi zaczyna i kończy jak pamiętasz o tym to nawet w klapkach będziesz przebijał z kulturą, a co do komfortu to fakt można zmienić kąt pochylenia dzwigni

przestawisz dzwignie i będzie git. Ja po zmianie moto miałem ten sam problem.

A ja myślę, że to kwestia przyzwyczajenia. Po zmianie na alpiny supertechy z miękkich turystyków też myślałem, że będę musiał regulować bo była masakra ale już po paru dniach śmigania zupełnie się przyzwyczaiłem. Teraz biegi wchodzą bezproblemowo. Zmieniła się trochę technika. Teraz ruch wykonuję całą stopą a nie samym czubem.
W moim przypadku (i kolegi z którym śmigałem) parę dni jeżdżenia : )

ale po co ruszać stopą jam można dotknąć palcami i bieg sam wskoczy.

Przy większych prędkościach to już nie jest takie oczywiste ; P

Temat opanowany, dźwignia podniesiona i problem zniknął. Dziękas za pomoc i zainteresowanie