FORUM.FIREBLADE.PL

Wczoraj chciałem sobie z nudów przejrzeć moto, wymieniłem filtr powietrza i natknąłem się na coś czego nie rozumiem. Zerknijcie na zdjęcia i pomóżcie.

Wąż po lewej idzie sobie na dół i zwisa luzem, a te dwa króćce, są zaślepione! Chyba coś tu nie gra i nie wiem czemu tak to jest zrobione. Zaznaczam że moto latam już 2 sezon i wszystko jest ok.

Podłącz to do airboxa i będzie ok

spoko, tylko jeszcze żebym wiedział co i gdzie, szczerze to za dobrze się na tym nie znam

od spodu masz króćce w airboxie a dokładniej w puszcze od filtra powietrza.

Patrząc na foto pierwsza strzałka od lewej to odpowietrzenie z silnika i tak jak koledzy napisali podłącza sie go do air-boxu a dwie kolejne strzałki to dopalanie spalin. Dobrze ze są zaslepione tak to zostaw, nie będa ci spaliny syfiły przepustnice na listwie wtryskowej tym samym nie będą spaliny wchodziły w powtórny obieg do silnika wraz z mieszanką paliwową.

To po lewej zrobione z węża ogrodowego to odma silnika wypięta pewnie z racji mocnych przedmuchów powodujących przygasanie silnika na wolnych obrotach. Dwa przewody z przodu to zaślepiony system PAIR i tak może zostać. To nie jest żadna recyrkulacja EGR i spaliny nie wracają do kolektora ssącego i nic nie syfią panie Cris83. Powietrze jest zasysane do kolektora wydechowego w celu dopalenia resztek niespalonej mieszanki paliwa a cofnąć się nie może z racji jednokierunkowych zaworów membranowych w pokrywie zaworowej.

no to teraz z tymi przedmuchami to mnie zmartwiłeś. mam nadzieję że poprzedni właściciel po prostu chciał zaślepić dwa pozostałe przewody, a ten od odmy silnika tak po prostu pozostawił...

Możliwe też, że poprzednik nie wiedział gdzie wpiąć odmę bo wejście w erboks jest słabo zauważalne bądź zapragnął tjuningu odpinając odmę i pozbawiając w ten sposób obecność szkodliwych gazów w układzie dolotowym.
taki to tuning jaki wąż ogrodowy doń użyty

cziken929 pisze:To po lewej zrobione z węża ogrodowego to odma silnika wypięta pewnie z racji mocnych przedmuchów powodujących przygasanie silnika na wolnych obrotach. Dwa przewody z przodu to zaślepiony system PAIR i tak może zostać. To nie jest żadna recyrkulacja EGR i spaliny nie wracają do kolektora ssącego i nic nie syfią panie Cris83. Powietrze jest zasysane do kolektora wydechowego w celu dopalenia resztek niespalonej mieszanki paliwa a cofnąć się nie może z racji jednokierunkowych zaworów membranowych w pokrywie zaworowej.

Wiem Cziken jaki Honda ma patent z PAir i że do spalin dodawane jest powietrze. W pokrywie głowicy "zawór" (nie wiem jak to nazwać) kierunkowy czesto jest nieszczelny i spaliny przechodzą do powtórnego obiegu - testowałem to w mojej 954 i po zaślepieniu ustrojstwa na króćcach w listwie wtryskowej nie zbierał sie już czarny osad.

cziken929 pisze:Możliwe też, że poprzednik nie wiedział gdzie wpiąć odmę bo wejście w erboks jest słabo zauważalne bądź zapragnął tjuningu odpinając odmę i pozbawiając w ten sposób obecność szkodliwych gazów w układzie dolotowym.
taki to tuning jaki wąż ogrodowy doń użyty

Powiem szczerze że tego drugiego bardziej bym się spodziewał, mam wrażenie że owy "tjuning" mu po głowie chodził. podepnę przewód i się okaże, sam szczerze powiedziawszy rzuciłem okiem i nie znalazłem miejsca dla niego pod airboxem

przeciez air boxa zdjoles wiec moze ten ogrodowy nie zauwazalnie sie tobie wypiol

Można wywalić całkiem, albo zaślepić jak u Jurasa http://cbrforum.com/forum/cbr-954rr-21/ ... od-128258/
Bez paniki, przedmuchów nie było