FORUM.FIREBLADE.PL

Oprócz tego że jestem leszczem-amatorem i pierwszy raz byłem na torze to historia wygląda następująco...
Tor kartingowy w Koszalinie, nic specjalnego choć jak na 20zł/h to piękna sprawa. Dość wąski, dużo zakrętów i oponę można zamknąć bez problemu. Do czego zmierzam...
Na jednym z winkli w prawo(moich ulubionych jak się okazało) próbowałem zejść na kolano. Prędkość w wirażu ok 60km/h, dość długi łuk. Kumpel jadący za mną stwierdził że już nie wiele brakuje, więc ja jeszcze niżej... Nagle coś jeb... zamotało mną ale na szczęście bez konsekwencji. Zatrzymałem się żeby obadać sprawę, a tu zeszlifowany podnóżek i owiewke!!! Jak to możliwe?? Czy to tylko i wyłącznie moja wina wynikająca ze złej pozycji na moto, czy może zły profil toru??? Kumple jak i sam właściciel toru stwierdził że jest to co najmniej dziwne Wrzuciłem kilka fotek...

[ Dodano: Wto Maj 05, 2009 3:35 pm ]
fotki:

tak na oko patrzac (coz tylko dwa zdjecia wiec moge sie mylic ) to chyba za bardzo na srodku siedzisz co owocuje tym ze skladasz za mocno moto a kolanem jeszcze nie dotykasz . sproboj w tym zakrecie tylek bardziej na prawo (w zasadzie tylko lewym pol dupkiem na siedzeniu) i barki z glowa nizej i w prawo.

zreszta 2 dzialy nizej caly temat o tym jest.

No fakt, zbytnio poza moto nie wystawałem Widziałem ten temat na forum, oglądałem filmiki instruktażowe, no ale praktyka to zupełnie inna bajka...
Trzeba będzie mocniej nad tym popracować!

Zejdź więcej z siedzenia tyłkiem i pochyl sie delikatnie do przodu tak jak kolega pisał głowa i barki troche na prawo i niżej nawet możesz sie wiecej wychylić tyłkiem niż na lewy pośladek. tylko się nie skręcaj w lewo. Powinno wyjść. Trening czyni mistrza.

Kładziesz maszynę fajnie tylko odważniej schodz z niej ciałem i będziesz szorował na kolanie! Kozacko. Co do przytarcia elementów moto to się zdaża ja jak jezdziłem sc33 to pourywałem te śruby przy podnóżkach na Biłgoraju też na gokartowym. Teraz na 1000rr to nie miałem okazji na torek wyskoczyć a ciekawe jak sie bedzie jezdzilo.

Mozliwe że masz też źle zestrojone zawieszenie i w zakręcie przysiada, przez co zmnijsza ci się prześwit.

ja mialem dobrze zestrojone zawieszenie. Zrobil mi to koles w Poznaniu na torze i tez pourywalem śruby przy setach.... kładziesz sie ładnie ale jak koledzy pisali musisz zejsc troche z motorku. Powodzenia w nauce

kozackie zejscie ... zejdz dupa z moto i wystaw kolano i bedzie dobrze. Ale zeby motocyklem przytrzec owiewki jestes dla mnie kozak !! ja bym sie nie smucił a cieszył!!

tak z innej beczki, na jakich oponach latasz?

daniello22 pisze:Zatrzymałem się żeby obadać sprawę, a tu zeszlifowany podnóżek i owiewke!!!

a ja pamietam ze czytalem kiedys test w ktorym napisano ze 954 ma po prostu tak (czyli troche kiepsko) zaprojektowane przeswity ze przycieranie owiewkami jest mozliwe i tyle, wiec to chyba nie jest Twoj blad tylko potwierdziles te teze

czaro pisze:tak z innej beczki, na jakich oponach latasz?

DUNLOP D208 , wymiary jak w oryginale.