FORUM.FIREBLADE.PL

Mam pytanie czy jest jakoś możliwość osłabienia tylnego hebla tak by po jego wciśnięciu koło się nie blokowało ?

Rozważałem delikatne jego zapowietrzenie ale to chyba głupota :?

Myślę że lepiej po prostu słabiej go naciskać niz świadomie osłabiać. Czasami może byc ci kiedyś awaryjnie potrzebny (oby nie).

Witam !
A dlaczego chcesz go oslabiac ? hmm.... . Tylni hamulec to wlasciwie spowalniacz a nie hamulec . Poza tym czesto uzywam tylnego jak jestem w zlozeniu a jest za szybko . Pokryj tylne klocki warstewka teflonu i hamulce prawie znikna . Tylko po co ?

---
pozdrawiam
jacek ( FireBlade 01' )

Byc moze wystarczy wyczyscic zacisk?
Moze byc cos zapieczone i bedzie dzialal w pozycjach on - off.

Lodzia, popieram.

Witam
Tez jestem zdania kolegow ze cos mozesz miec CENZURA. JA czyscilem caly ukl. ham. jak zmienialem przewody na stalowy oplot i w zaciskach byl zgromadzony czarny osad ktory moze powodowac blokowanie sie tloczka ham. Moze warto zagladnac do wnetrza zacisku, w sumie zima a roboty niewiele. Ja czyscilem ukl. ham. denaturatem bo rozpuszczalniki i benzyna zby mocno reaguja z uszelniaczami itp. elementami gumowymi. Napeno sa srodki chem. specjalnie przeznaczone do takich prac ale denaturat jest tani i w miare lato dostepny. Chyba ze masz tak ciezka prawa noge i ci kolo blokuje .

..zapomniałem dodać że mam go w oplocie :roll: - pewnie to jest przyczyną :wink:

Spytam Tytusa jak mu się lata z tym bo wiem że i on ma tylny zacisk w oplocie..


Cris83cbr900: Ty masz tylko przód w oplocie czy także i tył ?

http://allegro.pl/item364583831_klocki_ ... 9_954.html warto panowie? w sumie tyl jest malo potrzebny ale lepsze to niz blachy;) pozdr

jak nie jezdzisz po torze i nie uzywasz na dohamowaniach mocno tylu to nie musisz tam miec super klockow za duza cene

Tylik trochę czasu minęło i pewnie się uporałeś z problemem. Jeśli tak nie jest to najzwyczajniej obniż sobie dźwignię hamulca.