Strona 1 z 3

pytanie zimowe :))

Post: 17 grudnia 2009, 19:29
autor: tomhagen
Witam, mam takie pytanie do Was moi kochani, otóż czy przygotowaliście już swoje maszyny do snu zimowego czy jeszcze czekacie na ostatnie ciepłe dni do polatania ? a jeśli zimują już w garażu to jakich czynności konserwatorskich sie dopuściliście ?? :D

Post: 17 grudnia 2009, 20:35
autor: Mike
hmmm wez przykłąd zemnie i trzymaj moto w pokoju obok swojego łuzka :P:P ja tam mam i jest super :D :mrgreen:

Post: 17 grudnia 2009, 21:04
autor: LENAR
Mike pisze:hmmm wez przykłąd zemnie i trzymaj moto w pokoju obok swojego łuzka :P:P ja tam mam i jest super :D :mrgreen:
Słyszałem, że nie za zdrowe to, bo oponki wydzielają z siebie chemię,
pamiętam jak wiozłem opony samochodem (w kabinie), auto chwile postało, a jak wsiadłem to smród w środku taki, że prawie głowa bolała.
I pomyśl, że kiedy powinieneś w czasie snu odpoczywać, to oddychasz tym g.ównem.

Nie czujesz rano, że masz lekka fazkę? rotfl2:

a w temacie to odpiąłem aku, bak zalany na full i moto stoi.

Niech nie przyjdzie Ci do głowy przepalanie sprzęta w zimie

Post: 17 grudnia 2009, 21:29
autor: ARNO
moto na stojakach w ciepłej mieszkalnej piwnicy. Jest przykryty prześcieradłem. Na nowy sezon planuję odwiedzić czikena więc ja mam wolne hihi: Obok stoi stara sofa TV i PS2. Zawsze po zimie moje moto odpalały bez problemu więc mam nadzieję że hanka też tak zrobi :D

Post: 17 grudnia 2009, 21:43
autor: Mike
LENAR pisze:
Mike pisze:hmmm wez przykłąd zemnie i trzymaj moto w pokoju obok swojego łuzka :P:P ja tam mam i jest super :D :mrgreen:
Słyszałem, że nie za zdrowe to, bo oponki wydzielają z siebie chemię,
pamiętam jak wiozłem opony samochodem (w kabinie), auto chwile postało, a jak wsiadłem to smród w środku taki, że prawie głowa bolała.
I pomyśl, że kiedy powinieneś w czasie snu odpoczywać, to oddychasz tym g.ównem. no Lenan moze i masz racje bo tesz nieco coś o tym słyszałem ale moto mam dopiero jakies dwa dni wiec jeszcze nic nieczuc :P a tak pozatym to moja mamuska mi troche marudzi wiec pewnie moto przestawie do ciepłej piewnicy i niech czeka do ciepłej wiosny :D

Nie czujesz rano, że masz lekka fazkę? rotfl2: a z tą faza to wsumie mam codziennie jakąś faze wiec jedna wiecej mi niezaszkodzi hehe :D:D

a w temacie to odpiąłem aku, bak zalany na full i moto stoi.

Niech nie przyjdzie Ci do głowy przepalanie sprzęta w zimie

Post: 17 grudnia 2009, 22:05
autor: Mati
Moja maszynka stoi ładnie przykryta kocykiem w garażu, bak na max zatankowany - przepalanko raz w tygodniu dla kurażu hihi:

Post: 17 grudnia 2009, 22:10
autor: LENAR
Mati pisze:Moja maszynka stoi ładnie przykryta kocykiem w garażu, bak na max zatankowany - przepalanko raz w tygodniu dla kurażu hihi:
jeśli garaż masz zimny to nie wiem czy przepalanko to taki kuraż ;)

Post: 17 grudnia 2009, 22:11
autor: tomhagen
czyli wychodzi że tylko ja będę w zimie malował felgi, zmieniał klamki i manetki i końcówki, wymieniał olej, filtry i ogumienie itp ??????? :D

Post: 17 grudnia 2009, 22:12
autor: Mati
Garaż oczywiście z grzejnikiem ;-)

Odnośnie Prac zimowych - też Planuje odświeżyć felgi - piaskowanie + malowanie proszkowe, do tego nowe gumy.
Tu oczywiście odwieczny dylemat:

1. Pirelli Diablo Corso III
2. Bridgestone Battlax Bt 016
3. Dunlop D209
4. Michelin 2ct
5. Metzeler M3.

Biorąc pod uwagę mój styl jazdy - wybiorę coś z 2 pierwszych ;-)

Post: 18 grudnia 2009, 16:37
autor: Mike
jezdze na Bridgestone Battlax juz ponad ok 3 lat na poperzednich sprzetach i byłem bardzo zadowoliony z nich dobrze sie trzymają zakrętów i długo wytrzymóją wiec je polecam :D:D :)

Post: 18 grudnia 2009, 16:45
autor: demon2418
Długo wytrzymują??Są miękkie jak świerza kupa a w gorące dni już w ogóle mają płynna konsystencję.W tl1000 zużyły się przy 6 tys km prawie że do łysiny.Dla mnie szajs.

Post: 18 grudnia 2009, 16:53
autor: crazyduck
Ja akurat na czyszczeniu i sprawdzaniu wszystkich srob itd olej wyminiony (Castrol)stoi na stojaku i przykryty pokrowcem,generalnie juz przygotowany do nastepnego sezonu,ewentualna wymiana klockow i to by bylo na tyle hihi: