Strona 1 z 3

PRAWO JAZDY KAT. A

Post: 04 sierpnia 2010, 01:40
autor: JankoCBR
Witam! czasem w zyciu każdego motocyklisty przychodzi taka chwila gdy trzeba zrobic prawko . Zakończyłem juz wszystkie kursy i zapisałem sie w wordzie. tylko jest jeden ból mój instruktor w sprawach nauki kierowania motocyklem był troche h*** nie nauczył mnie wielu potrzebnych rzeczy . teraz zwracam sie do wszystkich forumowiczów z wielką proźbą abyscie powiedzieli mi jak ma wyglądac taka jazda na egzaminie o czym mam pamiętać? i na co egzaminatorzy zwracają największa uwage? egzamin juz w srode 11 sierpnia (tzn za tydzień) zdawał bd w bielsku białej ;) egzamin teoretyczny zaczyna sie o godz 8,15 .


Jak ktos zobaczy w godzinach 8.30 -9,30 yamahe tricker 250 zapylająca na jednym kole przez bielsko to ja , nie zdałem egzaminu i na pocieszenie przywłaszyłem sobie motor lub tez istnieje inna wersja. jeśli w godzinach wyzej podanych bedzie słychac karetke jadacą na sygnale to znaczy ze zakończyłem egzamin z wynikiem negatywnym i pobiłem egzaminatora ;d ;d ;d

Post: 04 sierpnia 2010, 02:04
autor: Szerszeń
czasem w zyciu każdego motocyklisty przychodzi taka chwila gdy trzeba zrobic prawko

Powinno być odwrotnie najpierw prawko potem moto :diabel2:
a z tego co pamietam to z jednych najwazniejszych rzeczy na co kiedys zwracali uwage, a zdawałem 4-5lat temu uczono mnie o tym by zawsze podczas stania na krzyzówce i ruszania trzymać prawa noge na hamulcu nożnym a lewa sie podpierać, czesto sie ogladać przez lewe ramie, sprawiać wrażenie pewnego i panujacego nad sytuacja, druga najwazniejsza rzeczą jest abyś nie zgubił egzaminatora ;P zawsze jedz tak zeby za Toba zdążył. No i nie pomyl w stresie na placu obsługi motocykla :P :P jesli wogóle jeszcze takie rzeczy są ;) Powodzenia

Post: 04 sierpnia 2010, 03:02
autor: LOLO
Szerszeń pisze:No i nie pomyl w stresie na placu obsługi motocykla
Obsługa oczywiście jest, więc jak napisał Szerszeń dobrze się jej naucz, bo niby to takie proste, a podobno oblewają dość często i na tym za drobiazgi!! Mam nadzieję, że twój instruktor zapoznał Cię z trasą [podobno jest tylko jedna ], bo jak znasz to łatwiej Ci będzie jechać bez wskazówek egzaminatora. Mój kumpel ostatnio oblał za to , że oglądał się dopiero jak przecinał skrzyżowanie 8-ki [tak uczył go instruktor], a egzaminator stwierdził, że trzeba się oglądać przed skrzyżowaniem!! Dodam,że egzamin miał właśnie w Bielskim WORD-ie!! Tyle z doswiadczeń mojego kolegi który ostatnio zdawał, swoje mam, ale z przed 14-tu lat więc na nie wiele się przydadzą!! Szerokości ! Powodzonka!!

Post: 04 sierpnia 2010, 08:10
autor: Nowy
Ze swojego egzaminu to już niewiele pamiętam ale na pewno 2x nie wyłączyłem kierunku i po mieście poleciałem ok 80 km/h ale i tak zadałem, co prawda za drugim razem ale kwit jest. Nie zapomnij aby sprawdzić czy masz włączone światła w motocyklu bo możesz polec już na starcie i aby wszystko było formalnie to spojrzenie na kontrolki może nie wystarczyć więc dla pewności wychyl sie lekko na moto i przyłóż rękę do lampy, tzn z 15 cm od lampy, to i ty będziesz pewien że są i egzaminator będzie widział że pamiętałeś.

Post: 04 sierpnia 2010, 08:15
autor: damianio
uwazaj zeby sznurowka nie zaplatala Ci sie w dzwignie zmiany biegow - ja tak mialem :)

Post: 04 sierpnia 2010, 10:11
autor: Skucior
Przy obsłudze motocykla, a dokładnie przy przeprowadzaniu i gdy wsiadasz złożyć stopki. I tak jak koledzy mówili oglądanie sie na boki, mi ciągle instruktor marudził że ma być wyraźny ruch głową, żeby na pewno ten egzaminator widział.


Pozdrawiam

Post: 04 sierpnia 2010, 10:52
autor: sasza_19
dokladnie nawet na osemce na "krzyzowce" spojrzec w lewo i prawo ;)

co do obslugi : mi kiedys kazal sprawdzic olej - biore moto na prosto a tu nic nie ma w oczku :mrgreen: mowie prosze pana nima oleju nic w oczku..

ten popatrzył machnal reka i to nic JEDZIEMY hihi: hihi:

Post: 04 sierpnia 2010, 10:58
autor: Miuchus
Główna zasada machać głową na zakrętach na ósemce i nawet na górce jak się zatrzymasz rozejrzeć sie na prawo i lewo (tak dla pewności). I jeszcze jeden bardzo istotny szczegół :diabel2: założyć dobrze kask bo gościu u mnie na egzaminie nie wiem jakim cudem, ale usiłował założyć kask tyłem na przód :ooo: hihi: Ale chociaż rozluźnił trochę atmosferę hehe :diabel:

Post: 04 sierpnia 2010, 12:23
autor: JankoCBR
tzn mówie jak naj czesciej upewniać sie , przy każdym manewrze? ogldałem chyba wszystkie filmy instruktażowe jakie sa na necie ...... kazdy był inny ... tak ze ja jzu zdzikłem i jestem jeszcze bardziej podenerwowany niz byłem ;/ nie chce dać d** NO ALE JAKOS TO MUSI BYĆ

Post: 04 sierpnia 2010, 13:33
autor: Szerszeń
tak najwazniejsze bys ty prowadził moto a nie motor Ciebie :)

Post: 04 sierpnia 2010, 18:29
autor: Wariat79
Ja tez już daaawno prawko zdawałem ale o ile nic się nie zmieniło to najpierw trzeba zdać teoretyczny a dopiero jest praktyka ;) co mogę powiedzieć to z tego co pamiętam najważniejsze zapalić światła, wyraźnie się rozglądać tak aby było widać że łab na boki ci lata, wyraźnie sygnalizować manewry ( jakja zdawałem to moto nie miało jeszcze kierunków więc trzeba było łapami sygnalizować hihi: ) i pamiętać o prawej nodze na podnóżku ma stać a lewą się podpieramy ( to chyba jeszcze z czasów kiedy przedni hamulec był ale ze skutecznością zerową )
Powodzenia i bezstresowego zdania egzaminu ;)

Post: 04 sierpnia 2010, 19:04
autor: Pietrucha8112
i żeby ci do głowy nie przyszło iść z własnym kaskiem na egzamin,bo ja tak zrobiłem,i usłyszałem tylko"uuu,widze że ma pan ładny kask.....to motorkiem pewnie też sie fajnym jezdzi...." i już wszystko było jasne,uwalił mnie za jakąś bzdure,nawet nie ruszyłem.... :wnerwiony: