Strona 1 z 1

naprawa kapcia, Warszawa lub okolice

Post: 19 czerwca 2008, 18:30
autor: Michał
Cześć.
Ostatnio spotkała mnie smutna sprawa. Złapałem kapcia i chciałbym naprawić. powstało pytanie:

GDZIE ???

Gdzie w okolicy Warszawy,lub w samej Warszawie to zrobić ,kto ma pojęcie o naprawie opony motocyklowej,łącznie z demontażem i montażem,jakimś wyważeniem.Niby warsztatów oponiarskich jest wiele, ale jak się tak zastanowić to gumiarzy motocyklowych jak na lekarstwo:(
Przykrość mnie spotkała na tylnym kapciu ,ale można temat rozwinąć i na przód.Różne przygody ludzie mają...

pozdrowienia dla szczęściarzy,co to gum nie łapią :)

Post: 19 czerwca 2008, 19:01
autor: motobandyta
osobiście znam dwa warsztaty gdzie zmieniają i wywazają opony (statycznie), można też tam kupić za przystępne pieniądze używane oponki w dobrym stanie bo opon motocyklowych się nie naprawia (przynajmniej producęci opon tego nie zalecają) bo jest to niebezpieczne.

korzystałem z obu tych zakładów
1. Bema 65
2. ul. Narocz 10

ps. jeśli użyłeś koła w spray'u to opony już się nie da zwulkanizować.

pozdrawiam

Post: 19 czerwca 2008, 20:27
autor: fabiq
motobandyta pisze:ps. jeśli użyłeś koła w spray'u to opony już się nie da zwulkanizować.
zwulkanizowac to by sie dalo tylko mechanicy nie chca sie z tym bawic, za duzo czasu przy tym spedza aby wyczyscic gume od srodka a kase i tak wezma za wbicie kolka wiec im sie nie oplaca, dlatego nie chca nigdzie tego naprawiac

Post: 19 czerwca 2008, 21:04
autor: motobandyta
z czyszczeniem opony nie ma problemu bo wystarzczy przetrzeć papierowym ręcznikiem. widziałem jak wygląda opona po takim specyfiku.
pozdrawiam

Post: 19 czerwca 2008, 22:47
autor: fabiq
no a mi pan w wulkanizacji to tak wytlumaczyl

Post: 20 czerwca 2008, 04:03
autor: beyontruh
Polecam firmę Tomi
ul. Studzienna 2
http://www.tomi-opony.pl/

Post: 20 czerwca 2008, 10:51
autor: motobandyta
wow :shock: ty chyba musisz tam pracować żeby polecać tą firmmę.
szybka kalkulacja zmiany 4 opon w na felgach stalowych i :shock: ponad 90 zł.

wow :shock:
pozdrawiam :shock:

podziękowanie

Post: 20 czerwca 2008, 15:49
autor: Michał
Miło,że jest zainteresowanie tematem :) przeciez każdego może to spotkać. Na szczęście gwóźdź jakby wsunął się po bieżniku nie prostopadle w opone.Wyciągałem go z wielkimi obawami czy wróce do domu ,ale okazało się że powietrze nie uchodziło.nie musiałem też zdejmować koła i próbować napraw szybkim sprayem. Wniosek z tego - trzeba mieć bieznik na oponie a nie jeździć na łysolcu ;)
Dzięki za adresy,za chęć pomocy.
pozdrawiam i życze grubych bieżników :)

Post: 20 czerwca 2008, 16:24
autor: beyontruh
wow :shock: ty chyba musisz tam pracować żeby polecać tą firmmę.
szybka kalkulacja zmiany 4 opon w na felgach stalowych i :shock: ponad 90 zł.

wow :shock:
pozdrawiam :shock:


Niestety nie trafiłeś :wink: Polecam usługę nie cennik. Mam ich niedaleko siebie i są dobrzy w tym co robią. Do niedawna pracował tam koleś który sam jeździł na motocyklu i do jednośladowego ogumienia podchodził z wyjątkową precyzją. Oczywiście znajdą się ludzie ,którzy wolą przejechać całą Warszawę i zapłacić 5 zł mniej panu Józiowi,który nie dość ,że założy oponę w drugim kierunku to jeszcze porysuje felgę :lol:

Post: 14 sierpnia 2008, 22:29
autor: QTeR
Witam. Mam pytanie do kolegów z Rzeszowa. Gdzie w Rzeszowie mogę zmienić opone i wyważyć koło oraz ewentualnie zakleić dziurkę? Pozdrawiam

Post: 16 sierpnia 2008, 21:03
autor: Lodzia
Z tego co wiem to opon motocyklowych się nie kołkuje tylo zakłada łatki, gdyż kołki osłabiają płótno i może to źle sie skończyc.U nas w okolicy żadna fima nie wstawia kołków w opone tylo zakłada łatki, pod warunkiem, że dziura nie jest za duża.Pozdro

Post: 16 sierpnia 2008, 22:58
autor: goOly19
a ja slyszalem tylko o kolkowaniu ostatnio trafilem na ta aukcje http://moto.allegro.pl/item407334688_19 ... _nowe.html jak myslicie dlaczego koles ma tyle sztuk kolkowanych w biezniku? i to nowych? moim zdaniem opony nie przeszly badan jakis i zostaly przebite i nadajace sie do wywalenia ale jak to polak potrafi pojechal do niemiec i przywiozl okazje. czy moge sie mylic, jednak chyba balbym sie zalozyc opone ktora z jakiegos powodu zostala wywalona , i niech wystrzeli przy 200 ;/ co innego jak zlapie sie kapcia no i tza kolka wstawic jezdzil ktos z czyms takim ile to wytrzymuje zeby nie zaczelo uchodzic powietrze? jak chcesz w krasniku jest ktos co kolkuje( chyba ) ;)