Strona 1 z 2

Cykanie w silniku SC57, filmik.

Post: 28 czerwca 2013, 11:59
autor: streetfighter-1
Witam. Mam problem z moto i mam pewną tezę ale chcę ją ewentualnie potwierdzić lub rozważyć Wasze inne tezy, dlatego jeżeli ktoś ma jakieś konkretne pomysły to będę wdzięczny lub jeżeli ktoś wie napewno to już w ogóle byłoby super i odwdzięczyłbym się napewno. Problem jest uwidoczniony na filmiku, dodam tylko kilka informacji:
-cykanie pojawia się dopiero od temperatury około 60 stopni, znika powyżej około 2500 obrotów,
- dziś zauważyłem nawet że cykanie pojawia się dopiero po około 3 sekundach od odpalenia (mówię tu o odpalaniu już na rozgrzanym).
-nie jest to napewno ani luz zaworowy ani wypięty zawór bo to jest już wyregulowane i sprawdzone ( choć wcale nie były luzy takie złe przed regulacją, a cykanie już występowało),
-nie jest to napinacz bo jest sprawdzony,
-nie jest to nawet tak abstrakcyjna teza jak termostat bo też jest sprawdzony,
-nie są to przedmuchy na kolankach,
-olej i filtr wymieniony na na nowy (300V) bez zmian
- kompresja na trzech cylindrach prawie taka sama wysoka, jedynie na jednym (3) o około 1,5 bara mniejsza,
- niestety nie dałem rady zmierzyc ciśnienia oleju bo coś mi wkładka nie pasowała, chwytała tylko na niecaly jeden gwint,
- po osłuchiwaniu stetoskopem nie da się stwierdzić jednego konkretnego miejsca w którym na 100% można powiedzięć że w tym miejscu lub elemencie słychać zdecydowanie najmocniej, niesie się po całym silniku, zresztą na filmiku też słychać i widać że tak samo sie niesie z przodu i z tyłu i z prawej i z lewej strony i z góry i z dołu. Dziwna sprawa.

Oto link do filmu:
http://www.youtube.com/watch?v=d3XxMGbK ... e=youtu.be

Post: 28 czerwca 2013, 16:39
autor: Marenio
Mam to samo w mojej sc28 od jakiś 5 tysięcy km, i za cholerę też nie mogę dojść co to jest. Wymieniłem wszystko prócz rozrządu wiec osobiście go podejrzewam chodź w autoryzowanym serwisie ocenili rozrząd na stan bardzo dobry i go wykluczyli. U mnie to sie pojawia po jeździe, na wolnych obrotach chwilę pocyka pocyka i ustaje momentalnie, jak jest bardzo ciepły silnik to w ogóle przestaje ćwierkać. Dźwięk słychać tak jak u ciebie czyli do około 2000 - 2,500 później cisza !!!.

osobiście obstawiam dwie rzeczy:

łańcuszek pompy oleju ( nie wiem jak jest sprawa rozwiązana w sc57a)
być może jednak napinacz...

Post: 28 czerwca 2013, 17:25
autor: stashekcn
Kolega ma to samo w Repsolu... Po lewej stronie bardziej słychać. Był z tym u mechanika i nie znalazł nic.

Post: 28 czerwca 2013, 17:36
autor: Adam1000rr
Witam U mnie takii halas byl w F4 Po wyregulowaniu zaworow (wszystkie byly za ciasne) i wymianie napinacza lancuszka cwierkanie wystepowalo tylko chwilke po odpaleniu a i to nie zawsze Skoro sprawdzales juz zawory to moze sprobuj z napinaczem Nawet podmien z innego Franciszka jak masz mozliwosc tylko dla celow sprawdzenia... Swoja droga moze to i nie jest szkodliwe az nie wiadomo jak dla silnika ale tak potrafi wku..wiac ucho ze szal paly...Powodzenia

Post: 28 czerwca 2013, 18:01
autor: TomekWWL
A sprawdzałeś świece? Porcelanka potrafi dostać luzu i kompresja wydostając się bokiem powoduje takie cykanie, bynajmniej u mnie tak było na jednej świecy.

Post: 28 czerwca 2013, 18:48
autor: cbrstreet
Słyszeliście kiedyś o spalaniu stuk owym :ooo:

Post: 28 czerwca 2013, 19:36
autor: streetfighter-1
świece były wymieniane w tamtym roku więc wątpie i organoleptycznie też wyglądały ok, także chyba nie choć głowy nie położe, napinacz nawet na odpalonym recznie dokrecilem i nic się nie zmienialo ( oczywiscie potem go zluzowalem i normalnie zamontowalem żeby sam swoja siłą dociskał) wiec nie ma mozliwosci zbytnio zeby to on był.

[ Dodano: Pią Cze 28, 2013 7:56 pm ]
Faktycznie coś w tym może być bo kompresja mi wyszła tak: 12,1 : 12,1 : 10,4 : 12,3 (bara) a według książki powinno być 10,9 bara więc jest jakby za wysoka czyli są warunki do powstawania spalania stukowego, tylko pytanie czemu w tym zakresie obrotów jak z tego co czytałem to czesto wystepuje przy dodawaniu gazu a nie na wolnych i troche dziwne ze dopiero jak sie zagrzeje.

[ Dodano: Pią Cze 28, 2013 8:18 pm ]
ale w ogole to wtedy byłoby stukanie a nie cykanie a to jest takie delikatne ale głośne metaliczne cykanie

Post: 28 czerwca 2013, 20:21
autor: stashekcn
Kumpel w Repsolu tez wymienił napinacz, sprawdził zawory. Cykanie nadal występuje. Nie wiem jak w naszych moto, ale w samochodach potrafi tak cykać zawór upustowy ciśnienia paliwa, czy jakos tak.

Post: 28 czerwca 2013, 21:00
autor: TomekWWL
Nie mam na myśli spalania stukowego, ale to że świeca ma przedmuch między porcelanką a metalem i właśnie wtedy słychać cykanie a nie stukanie.

Post: 28 czerwca 2013, 22:48
autor: streetfighter-1
No no, wiem o co chodzi, ale to akurat pisalem odnośnie tego co napisal cbrstreet

Post: 28 czerwca 2013, 23:04
autor: cbrstreet

Post: 28 czerwca 2013, 23:21
autor: Aras
Witam jak rozpoznać padnięte panewy sc 57 a 2005r , słychać nierównomierne stuki które roznoszą się po całym silniku szczególnie okolice sprzęgła i dołu silnika .Nie wiem czy poprzedni właściciel dużo latal na kole i jakim olejem ją zalał . Na jego oleju silnik chodzil normalnie ja wymieniłem na 300v i zaczoł pukać ,może zalać go Motulem 5100 ?