Demontaż dekla alternatora - jak ?
Witam.
Mam taki problem. Siadło mi ładowanie w RR5 i spalił się alternator (regulator napięcia prawdopodobnie też?, ale nie jestem pewien na 100% bo nie działa altek i nie ma jak sprawdzić tego?!). A zmierzyłem miernikiem że napewno alternator padł bo nie ma dobrego napięcia i jest przebicie na mase.
Potrzebuje dostać się do uzwojenia by oddać do regeneracji na przewinięcie. Macie jakiś sposób lub technike jak zdjąć lewy dekiel który jest zapieczony zwykłym termo silikonem + magnesem który ciągnie go od środka bloku? Bo nie mam pomysłu o co się zaprzeć ani tymbardziej gdzie próbować go lekko wybić młotkiem gumowym a nie chce nic uszkodzić.. bo wkrętakiem płaskim ostrym pomiędzy szczeline + lekko młotkiem - to chyba przegięcie ?!
Będe wdzięczny za pomoc!
Mam taki problem. Siadło mi ładowanie w RR5 i spalił się alternator (regulator napięcia prawdopodobnie też?, ale nie jestem pewien na 100% bo nie działa altek i nie ma jak sprawdzić tego?!). A zmierzyłem miernikiem że napewno alternator padł bo nie ma dobrego napięcia i jest przebicie na mase.
Potrzebuje dostać się do uzwojenia by oddać do regeneracji na przewinięcie. Macie jakiś sposób lub technike jak zdjąć lewy dekiel który jest zapieczony zwykłym termo silikonem + magnesem który ciągnie go od środka bloku? Bo nie mam pomysłu o co się zaprzeć ani tymbardziej gdzie próbować go lekko wybić młotkiem gumowym a nie chce nic uszkodzić.. bo wkrętakiem płaskim ostrym pomiędzy szczeline + lekko młotkiem - to chyba przegięcie ?!
Będe wdzięczny za pomoc!
)
U mnie problem był w tym że nie dość że silikon trzymał mocno + magnes od środka.. to i dodatkowym utrudnieniem było że mam oba dekle karbonowe (nakładki), i nie było w co pukać lub gdzie 

