Pijak olejowy

Witajcie Panowie. Zakupilem cbr1000r z 2005r z przebiegiem niby 20350km. Po powrocie do domu jakies 500 km zauwazylem brak oleju w okienku wiec dolalem jakies 250 ml. Zadzwoniem do goscia jaki dolac okazuje sie ze zalany byl 20w50 mineralem
. Juz mnie to zdenerwowalo jezdzilem sprawdzając. Okazalo sie ze pali dalej . Nie bylo jakich kolwiek chmur za mna typu niebieski dym. Zmienilem oliwe na 10w40 pólsyntetyk motula . Motocykl na 300 km spalił jakieś 150 ml. Zauważyłem również że po wymianie pojawił się niebieski dym (tylko na wysokich obrotach)
moje pytania:
Czy ktoś mial podobną sytuacje ?
Czy wymiana uszczelniaczy coś da ?
Czy tylko kosztowna wymiana pierścieni tu da jakiś efekt?
Ps. troche mnie to wkurza ale co zrobić , pomóżcie dzieki z góry

moje pytania:
Czy ktoś mial podobną sytuacje ?
Czy wymiana uszczelniaczy coś da ?
Czy tylko kosztowna wymiana pierścieni tu da jakiś efekt?
Ps. troche mnie to wkurza ale co zrobić , pomóżcie dzieki z góry