Strona 2 z 3

Post: 30 lipca 2009, 21:47
autor: Tytus
zle mnie zrozumieles nie mialem na mysli cisnienia olelu w silniku :P chyba jak jest odpalony moto to cisnienie oleju w amorze jest wieksze , musi przeciez cos je tworzyc a na baterie on nie jest :P

Post: 31 lipca 2009, 07:48
autor: A.S.
Witam!!
Hmmm.... tam jest tylko prosty silniczek który domyka zawór ..... przez ten zawór przeciska się olej z amora i tyle ..... Nie upieram się w 100% bo młotkiem tego nie rozwalałem ale z oględzin tak mi wyszło .. A czy będzie 12,6 czy 13,8 volta to różnicy nie ma żadnej w kwestii domykania zaworka :) .....

Post: 31 lipca 2009, 19:51
autor: piorunbubu
I znów mam co sprawdzac w Motocyklu raz wpadłem w shimmy i zastanawiałem sie nad tym amorem teraz bede pewny czy działa .

Post: 31 lipca 2009, 23:26
autor: Tomas
Cześć, czytam wasze rozkminki od kilku dni i wedle zaleceń Tytusa jeśli u Mnie HESD miga to przez 10sek jest tłumienie amora włączone a po tym czasie kiera lata mi lekko, oczywiście nie jest to takie tłumienia jak w amorach z regulacją manualną że kiera staje sztywno ale jest to odczuwalne u mnie, nie wnikam jak to działa czy to napędza bateryjki, krasnoludek czy siła grawitacji, są to moje wolne spostrzeżenia, pozdrawiam :)

Post: 01 sierpnia 2009, 09:33
autor: A.S.
Witam!!
No i u mnie tez jest odczuwalne .. ale u kumpla jak tak chodził amor a LSL to sprzedał jako uszkodzony :-) ... do regeneracji .. PO CHOLERĘ dawać takie byle co ?? Porażka :-)

Post: 01 sierpnia 2009, 11:16
autor: Andras
Zamówiłem drugi amorek. Dojdzie w poniedziałek. mam nadzieje że bedzie ok :D

Post: 01 sierpnia 2009, 13:47
autor: Tytus
tak jak mowie ten test ma na celu tylko sprawdzenie czy tlumi, w czasie jazdy i zapalonego silnika calkiem inedziej on chodzi i przy wiekszej predkosci jest super sztywny :) - dziwnie to brzmi ;)

Post: 01 sierpnia 2009, 14:26
autor: piorunbubu
Brzmi dziwnie ale skutecznie działa . :D

Post: 03 sierpnia 2009, 22:18
autor: Andras
Kupiłem nowy - zamontowalem i jest ok :jupi:

Po zdemontowaniu zepsutego to wahadełko które trzyma kierownicy latało luźno i w pewnym momęcie sie blokowało. Na sprawnym czuć było równomierny opór w całym zakresie obrotu.
Jak bede miał czas postaram sie to rozebrać. Wydaje mi sie że szczelił tam jakiś ślimak lub zębatka.

Teraz całkiem inny komfort jazdy hihi:

Post: 24 lutego 2012, 10:57
autor: Pudzian
Witam, również wychodzi na to, że padł mi amor skrętu, pytanie: czy ktoś próbował go rozbierać i we własnym zakresie spróbować naprawić?

Post: 09 lipca 2012, 17:32
autor: Murzyn
Witam. Chciałem wznowić temat.
Czy jest jakiś sposób na sprawdzenie amora na sucho tzn nowe są trochę kosztowne a używka nie koniecznie musi działać i czy można go jakoś sprawdzić przed zamontowaniem?

Post: 09 lipca 2012, 23:12
autor: Max_929
na pierwszej stronie tego tematu Tytus podał jak to się robi ;)