FORUM.FIREBLADE.PL

Witam,mam strasznego doła,zaczne tak; na postoju zarówno na zimnym silniku jak i na ciepłym ok.95 stopni silniczek pracuje ladnie i elegancko,dusilem go pare razy na hamulcu aby sprawdzić czy pod wplywem obciążenia nie stukaja panewki,i wszystko było ok,natomiast po przejechaniu jakiś 600 km gdy zjeżdzałem sie zatankować było słychac jakiecs dziwne i wyrazne stuki w silniku,gdy wbijalem bieg i ruszałem,lub dawałem gazu stuki milkły.....dodam tylko tyle że niedawno kupiłem te moto,niewiem może jest zalany jakimś pełnym syntetykiem????a oleju było ponad stan.....pomóżcie bo nie mam pojęcia czy to coś poważnego....

mam zalane od 2 sezonów full syntetyk shell-a advance ultra 10w40 i zawsze ponad stan więc raczej nie w tym problem.

kumpel miał kiedys to samo w sc 33 i po rozebraniu pieca okazało sie ze panewka sie obkręciła

a jak wciśniesz sprzęgło to też stuka?? moze to koszyk sie odzywa? najlepiej by było jakbys osłuchał silnik skąd dobiega ten dźwięk i juz będzie wszystko jasne

mialem tak w F4 i sie okazalo wlasnie ze kosz sprzeglowy do wymiany.

pierwsze dwa posty są z maja ubiegłego roku tak więc pewnie przez ten czas problem został już zdiagnozowany i rozpoznany !?

Tak,aczkolwiek do tej pory niewiem co to było,problem znikł po wymianie oleju...

Mam podobny objaw w swojej 1000RR. Przy ruszaniu, podczas jazdy dźwięk zanika. Zrobiłem juz tak z 1500km. Wymieniałem olej, żadnych opiłków. Mechanik mówi mi że to kosz, tylko jak wciskam sprzegło, to stukanie na wolnych i tak słychać... Jakieś sugestie? Dodam że na wyzszych obrotach tego nie ma, tylko w okolicach do 2.5krpm

[ Dodano: Sob Lip 07, 2012 12:48 pm ]
Co ciekawe, na zimno tego nie było słychac, byłem u mechanika. Osłuchal dokładnie i padło podejrzenie na napinacz. W srode wymiana, wiec zobaczymy