Strona 1 z 1

Pytanie o przewód ??????

Post: 19 lutego 2012, 20:11
autor: mlyneczq77
Witam :)
Zobaczyłem, że pewnie przewód wypadł, nie wiem skąd i nie wiem od czego on jest.

Proszę o pomoc!

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Post: 19 lutego 2012, 22:30
autor: DOMEL
ciezko mi zajarzyc gdzie to powinno byc z racji tego ze ledwo co nabylem 1000rr i jeszcze jej na tyle nie rozebralem ale wstepnie strzelam sadzac po koncowce przewodu ze moze byc to przewod od odmy??Niech sie wypowie fachura.Olej stamtad nie poleci chyba ze przy pionie dobrym ale powinien byc tlusty.Jest??

Post: 19 lutego 2012, 23:09
autor: Max_929
ja tez mam cos takiego u siebie wczoraj zauważyłem że znowu wypadł ,jak poniesiesz bak to zobaczysz pasujący do tego wężyk bo to jest przedłużenie wetknij go i zabezpiecz najlepiej jakąś opaska by nie wypadł ;)
pozdro

Post: 22 lutego 2012, 22:38
autor: gutek83
Odpowiedz prosta najlepiej żeby to włożyć należy > ponieśc bak do góry (odchylić) to jest wężyk od skroplin paliwa czasami mozę wywalić nadmiar , rozdwaja sie na 2 jeden koniec grubszy wkłądasz w kawałek wystajaćej rurki stalowej od baku trzyma sie dość mocna bo wchodzi ciasno a drugi cieńszy łączysz z trójnikiem rozdzielacza od pompy paliwowej co wychodzi nie da sie pomylić jak podniesiesz bak widać jak na dłoni ... ze wzgledu bezpieczeństwa doprowadzone wężykiem na zewnątrz a nie na rozgrzany silnik pozdrawiam i miłej pracy .. :clap: choć u ciebie wyskoczyła tylko końcówka łącząca to z wężykiem idącym do 3 .jak masz małe łapki może się zmieścisz bez zdejmowania baku.. :clap:

Post: 07 marca 2012, 19:22
autor: darys
Witam miałbym prośbę czy ktoś mógłby zrobić inne zdjęcie tego wężyka bo miałem tez z nim problem zajechałem na stacje zalałem pod gwizdek i coś zaczęło ciec się okazało że jest rozłączony podniosłem bak ale teraz nie bardzo wiem jak powinien iść a nie chciał bym źle go zamontować żeby nie dotknął rozgrzanych elementów silnika z góry dzięki .

Post: 07 marca 2012, 21:57
autor: Max_929
u mnie te przewody zaczynają dotykać silnika dopiero przy deklu alternatora i kończą się w pługu na dole i myślę że tak powinno być bo chodzi oto by paliwo nie leciało po silniku a przez rozgrzany gumowy przewód i na ziemie wyciekać to już chyba moze .
pozdro

Post: 08 marca 2012, 14:36
autor: LENAR
Akurat mam u siebie jakieś stare foty.
Plastikową końcówkę od brązowego przewodu trzeba połączyć z tym przewodem wychodzącym z dołu baku:

Obrazek

Ten przewód odprowadza albo paliwo, które się przelało, albo wodę np po myciu moto. Koniecznie trzeba sprawdzić jego drożność, żeby się nie załatwić jak ja rok temu. Po podniesieniu i opuszczeniu baku ten odpływ lubi się zagiąć i nie jest wtedy drożny. Umyłem rok temu moto, później odchyliłem korek wlewu, no i kibel... Do baku wlała mi się cała woda która się zgromadziła w tej przestrzeni wokół wlewu, musiałem wyciągać bak, odkręcać pompę, zlewać wszystko i osuszyć. :/

Wiec po złożeniu tego warto dmuchnąć w rurkę od dołu ;) by sprawdzić czy się nie zagięła gdzieś. (patent Czikena :) )

Post: 08 marca 2012, 16:26
autor: darys
Super dzięki za fotkę ale mi bardziej chodzi o tą jego 2 końcówkę za złączką jak ona idzie przy plastikach .

Post: 08 marca 2012, 16:39
autor: LENAR
darys pisze:jak ona idzie przy plastikach


Normalnie. :) Tu się nie ma nad czym spuszczać, oby drożne było.

Obrazek

Obrazek

Post: 08 marca 2012, 17:11
autor: darys
Jeszcze raz dzięki panowie