Strona 1 z 1

Demontaż db killera

Post: 13 lutego 2016, 12:13
autor: Damiangda
Siema


Czy macie jakiś sposób na to,aby demontaż db killera był łatwiejszy? Nie wiem jak w Waszych wydechach,ale u mnie jak go demontuje to się muszę mocno naszarpać aby go włoż i wyjąć. Może jakaś pasta jest czy cuś aby łatwiej wychodził? Macie jakieś patenty? Fakt używam go tylko na Poznań,więc raptem kilka razy w roku,ale wkurza mnie ta szarpanina



Wysłane z mojego GT-S7275R przy użyciu Tapatalka

Re: Demontaż db killera

Post: 13 lutego 2016, 13:47
autor: wiertło
Jedynie jakaś pasta na wysokie temperatury. Ogólnie sam używam kombinerek bo ciężko wyciągnąć czy włożyć. I miałem tak w hondach i teraz w Kawasaki.

Re: Demontaż db killera

Post: 13 lutego 2016, 14:07
autor: Damiangda
Ja też go kombinerkami wyciągam. No nic, myślałem, że może ktoś ma jakiś patent na łatwiejszy demontaż. Ostatnio psikałem jeszcze wd-40 i trochę łatwiej wychodził

Wysłane z mojego GT-S7275R przy użyciu Tapatalka

Re: Demontaż db killera

Post: 13 lutego 2016, 18:25
autor: TomRR
Jeżeli masz db killera z zabezpieczeniem na śrubę to możesz go całego delikatnie przetrzeć papierem ściernym, zjechać z niego ze dwie setki milimetra i powinno pomóc, tylko to długa i monotonna praca :).

Re: Demontaż db killera

Post: 13 lutego 2016, 19:05
autor: Damiangda
Kumpel mi go delikatnie zwęził i teraz jest bajka ;-) koniec z szarpaniną :-)

Wysłane z mojego GT-S7275R przy użyciu Tapatalka