Operacja udana moto już się nie poci ,a wszystko przez małą dziurkę koło wiązki elektrycznej wychodzącej z dekla.
Dla zainteresowanych dodam że fabrycznie nie idzie w to miejsce żadna uszczelka bo dzwoniłem do serwisu i gość mi to sprawdzał polecił mi oryginalny uszczelniacz ,który idzie w to miejsce za jedyne 355 zł za 150 ml. taniocha hehe
Dlatego kupiłem masę uszczelniającą firmy ERLING za 25 zł, która jest idealna do tego.
Przy ściąganiu dekla trzeba uważać na dwie podkładki które wylecą , obydwie siedzą na wałku z większym kołem zębatym.
I podczas całego zabiegu nie przestawiać moto bo koła mogą się poruszać i przy składaniu możemy mieć problem z trafieniem wałków o dekiel.
Roboty godzina a efekt wspaniały.