Dzisiaj jest 28 marca 2024, 11:23

FORUM.FIREBLADE.PL

Forum miłośników Hondy FireBlade CBR1000RR-R | CBR1000RR | CBR954RR | CBR929RR | CBR900RR | SC82 | SC77 | SC59 | SC57 | SC50 | SC44 | SC33 | SC28

SC59 2009 na warsztacie

Tematy dotyczące modyfikacji i tunningu Hondy Fireblade CBR1000RR SC59 2008-2016

Moderatorzy: maciekx, Tytus

 
Posty: 274
Rejestracja: 20 maja 2015, 11:02
Lokalizacja: Bartoszyce
Motocykl: CBR 954rr FireBlade
Rok produkcji: 2002

Re: SC59 2009 na warsztacie

Post » 28 października 2015, 16:43

Chłopie pełen podziw pierwsze moto sc59 :ooo: od razu takie modyfikację :clap: P.S. Chyba wygrałeś w totolotka :D
Jak zrobisz to co opisałeś będzie petarda :diabel2:

 
Posty: 75
Rejestracja: 04 października 2015, 22:37
Motocykl: SC59
Rok produkcji: 2009

Re: SC59 2009 na warsztacie

Post » 28 października 2015, 16:59

Czesc Nihu. Szczerze to licze na Was tak naprawde. Nigdy nie mialem moto o rozbieraniu nie mowiac. Ale ja nie kupilem go aby pojezdzic i oddac. Chce go na dluzszy czas. Dlatego uznalem ze abym mial do "niej" pelne zaufanie musza ja rozebrac mozliwie najbardziej i sprawdzic wszystko od A do Z. Nie wiem kto jak nia jezdzil co w srodku namotal - a tak bede mial pewnosc ze widzialem, zrobilem, wymienilem. Uznalem ze skoro to robie to chce wymienic wszystko bez wzgledu na to czy to jeszcze sie nada - nie chce za kilka miesiecy grzebac w czyms co moglem wymienic przy okazji.

Dzisiaj mega wyzwanie - wymiana swiec. Bedzie sie dzialo - zwlaszcza ze dydekowanego nie mam klucza. Jak sie uda to pokaze skladaka wielokompletowego :D:D

Awatar użytkownika
 
Posty: 1546
Rejestracja: 18 maja 2011, 20:50
Lokalizacja: Mrągowo
Pochwały: 20
Motocykl: 929 -> GSX-R 1000 k5
Rok produkcji: 2005

Re: SC59 2009 na warsztacie

Post » 28 października 2015, 18:31

świece z tego co patrzyłem w sc59 wymienia się co 50 tyś km. więc może nie potrzebnie wymieniasz, a jaki masz przebieg? bo jak już 20 tys czy wiecej to jeszcze zawory wypadało by sprawdzić jak już chcesz mieć pewność na czym jeździsz.

450zl za zakuwarkę WOW konkret chyba zostanie Ci już do końca życia ta zakuwarka i w niejednym moto zakujesz lancuch hehe.
a lancuch git 530 tak jak mowilem. tylko napisales 50 więc myślałem że wcisneli ci jakiś stary model dida o oznaczeniu 50.

aaa ja osobiscie bym tam nic nie pryskał miedzy tloczki a klocki. popsikasz to będzie tylko łapać i przyklejać syf przez co zrobi sie jakas nie potrzebna warstwa czegoś między klockami a tłoczkami. kiedyś w aucie użyłem do prowadnic zacisku smaru miedziowego po pół roku się skawalił zasechł aż tłoczki w tych prowadniczkach się pozacierały od tamtej pory nie uzywam żadnego smaru miedziowego jedynie specjalnego smaru ATE do tłoczków prowadnic itp.

 
Posty: 274
Rejestracja: 20 maja 2015, 11:02
Lokalizacja: Bartoszyce
Motocykl: CBR 954rr FireBlade
Rok produkcji: 2002

Re: SC59 2009 na warsztacie

Post » 28 października 2015, 20:47

Diamond kup sobie zestaw kluczy serwisowych do Twojej CBR. Koszt około 60zł, a czasem się przydają. Masz tam miedzy innymi klucz do świec, klucz do regulacji amorka i parę innych :D

 
Posty: 75
Rejestracja: 04 października 2015, 22:37
Motocykl: SC59
Rok produkcji: 2009

Re: SC59 2009 na warsztacie

Post » 28 października 2015, 22:15

Zawory oj zawory. Gdybym wcześniej przeczytał pewnie bym jakoś sprawdził a tak niestety skręciłem i już nie będę miał jak sprawdzić niestety :( Teraz powiem Wam, że jak już skręcałem to drżałem. Tyle skręcania, mocowania się i pomyślałem "a co jak nie odpali"? Jedna głupia wtyczka, poluzowany kabelek a nie daj Boże coś innego i kolejne godziny na rozkręcaniu o sprawdzaniu przyczyny nie mówiąc ;)

Ale od początku. Świece udało się jak wymienić, zwłaszcza kiedy się ma ściągnięte wszystko. Zero gimnastyki praktycznie. Może dlatego też, że z 3 kompletów kluczy robiony zestaw był :) Skoro było rozebrane pociągnąłem także licznik. Puściłem go wewnątrz po kablach tak, że idealnie dochodzi do wtyczki. Luz został rzędu 1cm. Pomimo, że nie ma napędu postanowiłem dokonać konfiguracji i jakoś poszło - hula i buczy :) Wszystko podłączyłem i nastąpiło pierwsze odpalenie. Odpalił od ręki i na tym koniec przyjemności było. Wyłączyłem, pojechałem coś zjeść i kiedy wróciłem zrobiłem ponowienie. Odpaliła ponownie. Wyłączyłem i wtedy nastał koniec. Trzykrotne próby odpalenia nie dały rezultatu co widać będzie na filmie. Kiedy przestałem nagrywać jeszcze dwa podejścia zrobiłem i nadal nic. Wtedy po raz kolejny przystąpiłem do próby dając manetkę gazu do oporu. Pomieliła trochę, warknęła i odpaliła. I od tej pory kolejne kilkanaście prób było pozytywne. Nie mam pojęcia co to mogło być. Jest jeszcze coś. Raz na 50 odpaleń jak ją kupiłem po przełączeniu kluczyka jest ten teścik, później włączenie przycisku słychać urządzonko, żółta kontrolka się zapala i gaśnie i sprzęt gotowy do odpalenia jest. No właśnie. Raz na te kilkadziesiąt odpaleń ta żółta się wcale nie odpala i nie słychać tego urządzonka. Wyłączenie całości i włączenie ponowne sprawia, że wszystko gra do kolejnego razu po kilkudziesięciu odpaleniach. Co to może być i gdzie szukać przyczyny? To coś co wydaje dźwięk przy tym żółtym znajduje się pod siedziskiem ale nie sprawdzałem co to jeszcze.

Mimo, że zamówiłem dzisiaj ten smar z miedzią to jednak nie będę go używał jeżeli ma się paćkać. Klucze serwisowe kupię (dziekuje za info). Przebieg podobno 12.000 ale wiadomo jak z tymi przebiegami jest. Co do zakuwarki to nadzieja, że kupiłem raz do końca życia ;) Poszukam tego smaru ATE.

Co jeszcze? Aaaa przy okazji naniosłem paski na felgi. Nie wygląda najgorzej, tym bardziej, że chcę ją zrobić z elementami czerwonymi.

Przeglądając bebechy nie napotkałem na nic niepokojącego. No może lekko przytarte ochronne peszle wiązek przy baku i innych elementach ruchomych. Na wszelki wypadek przypiąłem zipami aby nie pracowało to od drgań i w końcu wiązka się nie przytarła. U mnie to przy akumulatorze gruba wiązka się przytarła z lekka i z lewej strony przy baku przednim oraz przy kierownicy. Ale już skorygowane.

Problemy z odpaleniem
https://youtu.be/ib76B0vyAnU

Póki co gra i buczy ;)
https://youtu.be/SJgNTmW_5qQ

Co dalej? No dalej to czyszczeenie kolejnych elementów i zamówienie owiewek i czekanie, czekanie i czekanie aż przypłyną. W piątek ma przyjść napęd z zakuwarką więc to na piątek planuję. W przyszłą sobotę wiozę lampę na przeróbkę na Bi-xenony i stoję z robotą bo nic nie zrobię chyba więcej bez owiewek. Ewentualnie może ktoś z Was ma pomysł co może jeszcze sprawdzić? Za lagi się nawet nie biorę nie mam zielonego pojęcia o tym tak samo jak o ustawieniach twardości zawieszenia. No chyba, że ktoś z Was jest mi to w stanie łopatologicznie wyjaśnić co i jak - ale jeżeli można gdzieś podjechać aby ktoś ustawił w późniejszym terminie zawieszenie to ja bym jednak wolał aby ktoś inny to zrobił.

Edit: A jeszcze widzę, płyn hamulcowy do wymiany. Wężyk silikonowy, strzykawkę itp. skołuję i zakładam, że pompuje do oporu hamulec, odkręcam śrubkę lekko, rączka mięknie, zakręcam śrubkę i znów pompuję do oporu kamulec dolewając wciąż płyn aby trzymał poziom i tak w kółko aż zacznie lecieć rurką świeży? ;) Na koniec na max napompowanym hamulcu skręcam śrubkę i gra?

Dziękuję Panowie!!!
Załączniki
wieloskladak.jpg
swieczki.jpg
licznik.jpg
paski.jpeg

Awatar użytkownika
 
Posty: 1546
Rejestracja: 18 maja 2011, 20:50
Lokalizacja: Mrągowo
Pochwały: 20
Motocykl: 929 -> GSX-R 1000 k5
Rok produkcji: 2005

Re: SC59 2009 na warsztacie

Post » 28 października 2015, 22:52

klucz do swiec trzeba bylo poszukac hondowskiego ori
Obrazek

po drugie jaki masz przebieg? jak moto rozbabrane grzech nie sprawdzić zaworów a zdjąc airboxa ? czy zbiornik jaki to problem.

jeśli chodzi o te Twoje odpalanie to obstawiałbym albo przełącznik tzw killswitch a co do Twojego filmiku że ponownie moto nie odpaliło może być już słaby akumulator, bo widać że kontrolki przygasają raz świeca raz nie i to na rozgrzanym może powodować że moto może słabo palić, chyba że jesteś pewny akumulatora że 100% naładowany i jakiś nie stary.

kolejna sprawa która że tak powiem z chrzaniłeś, założyłeś nowe świece i przepaliłeś ledwo minutę, czego się nie robi tak samo jak krótko trwałe przepalanie zimą. pierwsze odpalenie na nowych świecach powinno być solidne i dosyć długie żeby porządnie się rozgrzały a najlepiej odpalić i po prostu pojechać jeśli jest taka możliwość.

co do płynu hamulcowego przepompuj standardowo jak piszesz ta sama zasada jak w autach, chcesz dobry płyn to RBF 660 Factory line

tu jeszcze cytat o świecach

Po wkręceniu nowej świecy do silnika należy uruchomić silnik i pozostawić go uruchomionym do momentu uzyskania przez niego temperatury eksploatacyjnej.​ Powoduje to tzw. wygrzanie świecy.
Jest to szczególnie ważne podczas pierwszego uruchomienia. Pod żadnym pozorem prosimy nie wyłączać silnika po krótkotrwałej pracy. Ponowne uruchomienie silnika często pokazuje, że świeca nie działa.
Dzieje się tak, ponieważ silnik pracujący na ssaniu ma bardzo bogatą mieszankę, podczas spalania której powstaje sadza, która osadzając się na świecy tworzy powłokę bogatą w węgiel, który przewodzi iskrę.
Stosowanie się do powyższych zasad zaowocuje długim czasem eksploatacji, a co za tym idzie, zadowoleniem z jakości świec NGK.

 
Posty: 75
Rejestracja: 04 października 2015, 22:37
Motocykl: SC59
Rok produkcji: 2009

Re: SC59 2009 na warsztacie

Post » 28 października 2015, 23:00

Maciej jak napisałem wyżej 12.000k przebieg ale kto to sprawdzi ile ma faktycznie. Odnośnie aku ładowany i stan na 100% ok. Przejechać niestety nie mam jak bo stoi jak widzisz na stojakach bez kół i napędu ;) Kolejne odpalenie jak już odpalał to pochodził trochę dłużej do wentylatorów. Ale spoko jutro go odpalę na kilkanaście minutek. Płyn hamulcowy mam jak napisałeś RBF 660.

A odnośnie świec nowych nie wiedziałem o tym przepalaniu. Z tym killswitch to fakt dyndał i o nim pomyślałem i go ustawiłem odpowiednio i być może to miało faktycznie wpływ. Muszę to zweryfikować przy kolejnych odpaleniach ale najpierw pełne wygrzanie. Mam nadzieję, że nic tam się nie popaprało ;)

Awatar użytkownika
 
Posty: 1546
Rejestracja: 18 maja 2011, 20:50
Lokalizacja: Mrągowo
Pochwały: 20
Motocykl: 929 -> GSX-R 1000 k5
Rok produkcji: 2005

Re: SC59 2009 na warsztacie

Post » 28 października 2015, 23:15

aa faktycznie napisałes przebieg jakoś mi to umknęło no to nie ma co na razie patrzeć pewnie, ale tak samo świece mogles wykrecić i zobaczyć jesli nie wypalone ładne suche to trzeba było zostawić bo jak mowię serwisówka każe wymieniać co 50 tys km nie co 12 jak w suzuki :)
a zawory pewnie dopiero przy 24 tys standardowo nie chce mi sie patrzeć ale pewnie tak jak zwykle.

 
Posty: 75
Rejestracja: 04 października 2015, 22:37
Motocykl: SC59
Rok produkcji: 2009

Re: SC59 2009 na warsztacie

Post » 29 października 2015, 06:56

Tylko te 12k nie jest pewne czy na pewno 12k. Kto to wie ile nakręcone naprawdę było :(
Zobacze jak dzisiaj po nocce będzie palić.

Awatar użytkownika
 
Posty: 1546
Rejestracja: 18 maja 2011, 20:50
Lokalizacja: Mrągowo
Pochwały: 20
Motocykl: 929 -> GSX-R 1000 k5
Rok produkcji: 2005

Re: SC59 2009 na warsztacie

Post » 29 października 2015, 08:53

To sprawdz zawory nic nie kosztuje a będziesz wtedy wiedział na czym jeździsz i czy przebieg jest w miarę realny

 
Posty: 75
Rejestracja: 04 października 2015, 22:37
Motocykl: SC59
Rok produkcji: 2009

Re: SC59 2009 na warsztacie

Post » 29 października 2015, 09:39

Sprawdzę. Póki co jednak na zimnym ma masakrycznie ciężkie odpalanie. Kilka razy trzeba kręcić i manetkę mieć do oporu aby odpaliło.

Awatar użytkownika
 
Posty: 1546
Rejestracja: 18 maja 2011, 20:50
Lokalizacja: Mrągowo
Pochwały: 20
Motocykl: 929 -> GSX-R 1000 k5
Rok produkcji: 2005

Re: SC59 2009 na warsztacie

Post » 29 października 2015, 10:16

To albo coś źle poskladales albo jak pisalem wcześniej kiepski akumulator. Podepnij na kable jakiś samochodowy aku zobacz jak odpala chyba że masz na podmiane inny motocyklowy albo ubiles nowe świece chociaż mało prawdopodobne albo jakieś złe Swiece albo podróbki jakieś? Skąd kupiles i jakie?

PoprzedniaNastępna

Wróć do Modyfikacje i Tunning (CBR1000RR SC59)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości