Dzisiaj jest 18 kwietnia 2024, 02:56

FORUM.FIREBLADE.PL

Forum miłośników Hondy FireBlade CBR1000RR-R | CBR1000RR | CBR954RR | CBR929RR | CBR900RR | SC82 | SC77 | SC59 | SC57 | SC50 | SC44 | SC33 | SC28

SC59 2009 na warsztacie

Tematy dotyczące modyfikacji i tunningu Hondy Fireblade CBR1000RR SC59 2008-2016

Moderatorzy: maciekx, Tytus

Awatar użytkownika
 
Posty: 938
Rejestracja: 31 grudnia 2008, 16:05
Lokalizacja: W-wa
Pochwały: 11
Motocykl: SC57a
Rok produkcji: 2004

Re: SC59 2009 na warsztacie

Post » 21 listopada 2015, 10:22

To tylko przykład, ale szukaj takiego rozwiązania.

 
Posty: 75
Rejestracja: 04 października 2015, 22:37
Motocykl: SC59
Rok produkcji: 2009

Re: SC59 2009 na warsztacie

Post » 23 listopada 2015, 00:13

Dziękuję Błażej. Gra. Wiem już czego szukać. Jutro obejrzę dokładnie jakie są możliwości i potrzeby od strony technicznej.

Przy okazji. Wczoraj udało się w końcu odebrać lampę. Tak na szybko zerknąłem i podłączyłem na krótko pod aku. Co prawda zdjęcia nie oddają ale teraz światło robi robotę. Na pewno kilka dni mi zejdzie z podłączeniem i rozplanowaniem tego ale w końcu ostatni z brakujących elementów aby złożyć do końca już w ręku.
Załączniki
20151122_204525.jpg
20151122_204755.jpg

Awatar użytkownika
 
Posty: 1546
Rejestracja: 18 maja 2011, 20:50
Lokalizacja: Mrągowo
Pochwały: 20
Motocykl: 929 -> GSX-R 1000 k5
Rok produkcji: 2005

Re: SC59 2009 na warsztacie

Post » 23 listopada 2015, 09:15

noo naprawdę elegancko złowieszczo to wygląda, kurde tak fajnie modzisz i pieścisz tą swoją lalkę że może przeniosę ten Twój cały temat do działu nasze hondy bo teraz ma się nijak do pierwszego postu, tylko napisz jaki tytuł byś chcial to zmienię moze być tutaj czy na priv a przeniose temat lub po prostu założ od nowa ze wszystkimi fotkami modyfikacjami itp bo widać że temat szybko się nie zakonczy i wyjdzie fajne moto z tego

 
Posty: 75
Rejestracja: 04 października 2015, 22:37
Motocykl: SC59
Rok produkcji: 2009

Re: SC59 2009 na warsztacie

Post » 24 listopada 2015, 22:12

Czy od kierunków jest jakiś bezpiecznik czy tylko przekaźnik? Przez przypadek zwarłem dzisiaj kabelki i nie działają kierunki. Rzuciłem okiem na bezpieczniki i na plastiku opis, że bezpiecznik od kierunków to ten sam co od stopu i klaksonu. Problem, że stop i klakson działa. Wnioskuję, że przerywacz uwaliłem? Ewentualnie jest jakiś sposób na sprawdzenie przerywacza miernikiem?

Awatar użytkownika
 
Posty: 123
Rejestracja: 26 września 2013, 22:45
Lokalizacja: Staszów
Pochwały: 2
Motocykl: SC59 BLACK
Rok produkcji: 2014

Re: SC59 2009 na warsztacie

Post » 25 listopada 2015, 20:38

Ładny projekcik, trochę grosza wyłożyłeś ale jak masz ją mieć na długo to jak najbardziej warto :)
Jak możesz to napisz co za firma przerabiała Ci tą lampe i jakie były koszta. Może być na priv.

 
Posty: 75
Rejestracja: 04 października 2015, 22:37
Motocykl: SC59
Rok produkcji: 2009

Re: SC59 2009 na warsztacie

Post » 25 listopada 2015, 23:07

Przerywacz naprawiony. Okazało się, że jednak sprawny a bezpiecznik jednak poszedł. Nie wiem jak mogłem nie zauważyć tego ;(

Teraz odnośnie lampy. Ledy białe, podświetlenie czerwone oraz same ringi podpięte będą na stałe. Krótkie będą włączane przełącznikiem bo nie zawsze będę chciał na nich latać to po pierwsze a po drugie przy odpalaniu potrafią pociągnąć. Inna sprawa dyskusyjna żywotności żarników przy odpalaniu oraz samego później aku. To wszystko pikuś. Większy problem z którym się zderzyłem to zapakowanie przetwornic. Niestety technicznie IMO nie da się upchnąć w lampie i pod nią. Trzeba to zapakować pod zbiornikiem. Ale jeżeli mam to upychać pod zbiornikiem i tak czy siak trzeba kable przedłużyć to ja spróbuję zapakować to w zadupku skoro i tak przedłużać trzeba. O ile żadnych problemów nie powinno być z przedłużeniem kabelków plusa, masy oraz do ringów CCFL o tyle przedłużenie "zwykłe" do przetwornic Bi Xenonów nie wchodzi w grę. Tutaj trzeba zastosować przedłużacz specjalny. Domyślnie są 50cm więc będę potrzebował w sumie 4 co da mi te 100cm. To powinno sprawić, że spokojnie wszystko upcham w zadupku. Ale nim to zepnę już na stałe najpierw wszystko na sucho przedłużę i kilka dni będę testował sprawdzając wpływ przedłużonych przewodów włącznie z CCFL oraz zastosowaniem przedłużaczy. Chcę uniknąć ewentualnych niespodzianek. Tak naprawdę może z tym być różnice. Jak mówię, przedłużenie lutowaniem zwykłych kabelków i CCFL nie powinno teoretycznie robić zaskoczenia o tyle nie wiem jak wpłynie wykorzystanie przedłużaczy specjalnych do HID-ów o ten 1 metr. Na przyszłość wolę mieć w razie uwalenia łatwy dostęp a łatwiejszego niż zadupek chyba się nie da wymyśleć. Jak wspomniałem wcześniej tak przedłużone wiązki zostawię na moto i kilka dni poodpalam moto aby sobie pochodził po kilkanaście minut i będę obserwował ewentualne anomalia.

Lampę przerabiał Robert z motostylizacji https://www.facebook.com/motostylizacja. Koszt całkowity 1360. U mnie jednak jeszcze było do wymiany szkło na lampie bo przytopiłem je przez moją głupotę więc doszedł koszt klosza. Gdyby nie to zamknąłbym się w 1200.

Awatar użytkownika
 
Posty: 938
Rejestracja: 31 grudnia 2008, 16:05
Lokalizacja: W-wa
Pochwały: 11
Motocykl: SC57a
Rok produkcji: 2004

Re: SC59 2009 na warsztacie

Post » 25 listopada 2015, 23:18

Ja przetwornice wrzuciłem pod owiewki po obu stronach z przodu i jest ok. W zadupku trzymaj miejsce na dodatkową elektronikę jak ruszysz temat jazdy i osiągów.

 
Posty: 75
Rejestracja: 04 października 2015, 22:37
Motocykl: SC59
Rok produkcji: 2009

Re: SC59 2009 na warsztacie

Post » 26 listopada 2015, 07:58

Nie wiem Błażej jak Ty to tam pod owiewki zapodałeś ;) Masz foto archiwalne? Ja rozumiem, że miejsca mi ubędzie w zadupku jak to tam zapakuję, jednak "dostępowo" mi tam by to odpowiadało bardzo. Jak już zaopatrzę się w kable i zrobię testy ostatecznie z wiązkami będę mógł podjąć ostateczną decyzję.

Awatar użytkownika
 
Posty: 938
Rejestracja: 31 grudnia 2008, 16:05
Lokalizacja: W-wa
Pochwały: 11
Motocykl: SC57a
Rok produkcji: 2004

Re: SC59 2009 na warsztacie

Post » 26 listopada 2015, 22:44

Podpowiem tak, wszystko co robisz i czego jeszcze nie zrobiłeś zostało przetestowane i rozpracowane u naszych kolegów zza wielkiej wody. Ja wiele podpatrzylem na 1000rr.net i Tobie też to radzę. Są całe działy poświęcone modom wyglądu, zawieszenia, elektroniki i tuningu.

 
Posty: 75
Rejestracja: 04 października 2015, 22:37
Motocykl: SC59
Rok produkcji: 2009

Re: SC59 2009 na warsztacie

Post » 29 listopada 2015, 19:45

Po grudzie, po grudzie i poszło. Z plastikami foch musiał oczywiście wyjść bo jakże by mogło być inaczej ;) Standardowo największy problem przy lampie. Przy pługu też łba nie urwało i będę musiał coś tam pomyśleć maskującego na "ręczne" wiązania ;) I z racji, że nie zamierzam jej sprzedawać długo długo to bym był zadowolony już gdyby nie to, że po nocce w hali (+11 stopni) rano odpalić prawie nie sposób. Tak jakby aku nie miał siły (mimo pełnego naładowania). Jak złapie temp to od dotyku jak z salonu pali. Jak ciepła jak z salonu pali. Przyjdę rano, i albo kręci, kręci i z bólem odpali albo aku znów nie ma siły i kilka razy muszę rzeźbić. Złapie temp i znów i aku ma siłę i pali od dotyku. To samo na obu akumulatorach.

Bi Xenony są włączane dopiero po uruchomieniu. Jedynie to ringi CCFL odpalane są na automacie. Nie wiem gdzie szukać przyczyny tej porażki porannej :/ Teoretycznie nonsens aby nie miał siły kręcić rano i mielił i mielił a jak tylko złapie 35 stopni i wyłączę to i siłę ma i od dotknięcia pali.

Chodzi mi o to w jaki sposób jednoznacznie mogę sprawdzić czy to przypadkiem mimo wszystko oba aku nie mam w cudowny sposób uwalone (jeden używka oryginał, drugi sklepowy). Może pod coś można podpiąć co by mi jednoznacznie rano dało odpowiedź o co kaman ;) Ewentualnie mogę dopiąć do tego aku drugi aku i na dwóch spróbować odpalić? ;) A może z ładowarką, która i tak podpięta jest na noc spróbować odpalić?
Załączniki
20151129_114205.jpg

Awatar użytkownika
 
Posty: 938
Rejestracja: 31 grudnia 2008, 16:05
Lokalizacja: W-wa
Pochwały: 11
Motocykl: SC57a
Rok produkcji: 2004

Re: SC59 2009 na warsztacie

Post » 29 listopada 2015, 20:18

Czy lampka MIL wyblyskuje jakiś błąd np czujnika? Robiłeś coś przy rozrzadzie?

 
Posty: 75
Rejestracja: 04 października 2015, 22:37
Motocykl: SC59
Rok produkcji: 2009

Re: SC59 2009 na warsztacie

Post » 29 listopada 2015, 20:50

Błażeju żadnego błędu nie wywala, przy tym porannym odpalaniu czuć słabość podczas odpalania. Nie jest to takie z werwą kręcenie tylko zmulone i wtedy przy drugim podejściu to po prostu kolorowanko się robi na zegarze - wszystko się zapala prawie ale czuć taki potężny brak mocy przy kręceniu. Rozrządu palcem nie tknąłem. W sumie jestem w stanie przecież jutro zarejestrować jak to dokładnie wygląda z rańca. Pytanie przy okazji. Czy kręcąc rano dodawać gaz czy nie? Bo zauważyłem taki objaw, że jak już kręci to zdecydowanie mu łatwiej odpalić kiedy manetka przekręcona na maxa. Co prawa odpala z rykiem ale chociaż odpala ;) Jak już ciepla to bez gazu na pyknięcie pali. No i pytanie czy kręcić z dwoma akumulatorami spiętymi czy z prostownikiem próbowac? Coś chciałbym zrobić aby próbować eliminować kolejne przyczyny.

PoprzedniaNastępna

Wróć do Modyfikacje i Tunning (CBR1000RR SC59)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości