Witam,
Przed rozpoczęciem sezonu chciałem wyregulować zawieszenie i napotkałem się na pewien problem. Po przeczytaniu różnych artykułów oraz oglądnięciu filmików zauważyłem, że chyba coś jest nie tak z moim zawieszeniem.
Mianowicie przy maksymalnym wkręceniu regulacji wstępnego napięcia, skok negatywny samego motocykla wynosi 35mm, a ze mną 55mm ważę 81kg. Wartość jest przekroczona o 10mm, a nie mam możliwości już więcej wkręcić. Czy to może być wina oleju czy raczej sprężyny?
Kolejna sprawa to regulacja odbicia przy ustawieniu max S zawieszenie chodzi płynnie, nie ma efektu falowania, które powinno zachodzić. Natomiast przy max H zawieszenie ledwo się rusza i po ugięciu powoli wychodzi do góry.
Proszę o pomoc, pozdrawiam.