Strona 1 z 3

Czy powinien stukać ???

Post: 23 stycznia 2009, 21:33
autor: szubert_1
Czy to Panowie normalne że SC 50 na zimnym silniku po odpaleniu w okolicach głowicy po lewej stronie słychać stukanie. Wcześniej jeźdzłem starszymi modelami Fajery i takich odgłosów nie było. Dodam, że po złapaniu temperatury (już od 35 st.celcjusza) stukanie znika jak ręką odjął.

Post: 23 stycznia 2009, 21:37
autor: RudiszRR
Przy wcisnietym sprzegle tez slychac stukanie ?

Post: 23 stycznia 2009, 22:11
autor: Piotrek
Sprzeglo to bardziej slychac, kiedy moto juz przestanie pracowac na ssaniu, czyli na cieplym.

Post: 24 stycznia 2009, 00:15
autor: jacek954
moim zdaniem to narmalka, tym bardziej jak jezdzieles na poprzednich fajerach to w nich silniki były naprawde dobre, znam przypdaek kolegi który kupił silnik od sc28 i przerobił moto profesjonalnie do stantu - przebieg 90.000 i zero stuków przy kole i w ogóle hehe

to jest cos;)

Post: 24 stycznia 2009, 00:22
autor: MadPawel
moze ci stuka exup?

Post: 24 stycznia 2009, 07:52
autor: accordaccordacc
Olej te stuki!Ja tez tak mialem gdziekolwiek pojechalem do serwisu to co innego mowili i drapali kase !Az doszedlem do wniosku ze jezeli stuka i jezdzi to tak ma byc !Przy tym stukaniu zrobilem 12tys km i sprzedalem kolesiowi on zrobil juz 6tys km dalej stuka i alej jezdzi!Powodzenia

Post: 24 stycznia 2009, 10:39
autor: cziken929
Właśnie w SC50 bardzo wyraźnie na początku pracy zimnego silnika słychać EGCV (exup) Z własnego warsztatowego doświadczenia wiem, że 954 jest bardziej "nieekulturalne" od 929... :roll: Zimny silnik ma prawo chodzić hmm...dziwniej a w szczególności silniki 929 i 954. Duże znaczenie ma także przebieg motocykla i traktowanie motocykla przez poprzedniego kata :wink: Pamiętam jak sprzedawałem swoje 929 i przyjechała banda niedzielnych buraków. Moje moto było w perfekcyjnym stanie technicznym i zalezało mi na sprzedaży, bo każdy grosz w rozwój warsztaciku na wagę złota. Wyceniłem śmiesznie mało i zaraz po odpaleniu burakomechanik będący w grupie zaczyna się drzeć, że silnika "nima" tylko "siczkarnia" :mrgreen: Widząc, i wiedząc z doświadczenia, że chłopy oglądający motóry w niedzielę robią to z nudów i pretekstu zaleczenia kaca po sobocie a nie prawdziwej checi kupna wyłączyłem silnik i zaprowadzam spowrotem do garażu. Widząc to wiejski diagnosta sie pyta czemu to robie...? Ja powiedziałem, że nie spodziewałem się człowieka który tak się zna dobrze i odrazu będzie wiedział, że nima silnika :wink: Jakże on poczuł się wyróżniony i wpadł w samozachwyt :mrgreen: Zkomentował to zdaniem typowo: "panie mnie ni oszuka..przerzuciul zem tego sprzyntu trocha i wim jak ma cykac" :twisted: Konkluzja taka, jak Ci stuka to dobrze :mrgreen: :mrgreen:

Post: 24 stycznia 2009, 12:33
autor: Elyot
jak szukałem motorka obejrzałem parę sztuk sc 50 i wszystkie miały taką samą pracę silnika czyli stukającą, z tego co słyszałem ten model tak ma. Ale jak już się leci to pozostaje tylko wieszak w ryju :) pozdrawiam,

Post: 24 stycznia 2009, 13:31
autor: szuma
Ja mam coś takiego, że po odpaleniu słychać pojedyncze dość głośne metaliczne stuknięcie, występuje tylko zaraz po odpaleniu zimnego silnika. Wydaję mi się że to spaliny uderzają w jeszcze luźny exup, ale może wy macie jakieś pomysły.

Pozdrawiam

Moto to 929
Przebieg 60k

Post: 24 stycznia 2009, 14:13
autor: LOLO
Jeśli nie widziałeś to poczytaj http://forum.fireblade.pl/topics4/kultu ... 0-vt9.htme może ten temat rozwieje wątpliwości!!!

Post: 25 stycznia 2009, 09:54
autor: RafiPL
Z tego co widzę ten typ tak ma 8) sam na początku nie moglem się przyzwyczaić do tego stukania ale już to olałem ....wsiadam i jazda :twisted:

Post: 25 stycznia 2009, 11:09
autor: pawlenty
Nie masz powodów do zmartwień. Te stuki po odpaleniu na zimnym silniku to normalka,najważniejsze że ustają po rozgrzaniu.