Strona 1 z 2

954 coś stuka wszystko już sprawdziłem pomocy!!!

Post: 28 lutego 2014, 13:22
autor: tomko91
Witam wszystkich serdecznie!
Proszę was o pomoc bo już załamałem ręce i mam dość. Kupiłem 954 z 2002 roku będąc na 1000% pewien, że stuka w niej napinacz łańcucha rozrządu bo to już nie pierwsza moja honda i nie pierwszy napinacz. Więc moto do mechanika na początek do wymiany sprężyna napinacza niestety bez poprawy więc:
- exup wyjęty sprawdzony silnik odpalony nadal stuka,
- po wciśnięciu klamki sprzęgła żadnych zmian nadal stuka,
- kapy w duł a tam zero luzów na koszu sprzęgła, tarcze nowe nienaruszone,
- łańcuch rozrządu nie tknięty ślizgi beż śladów zużycia,
- olej bez opiłków,
- zawory elegancko wszystkie w normie,
- zero nieszczelności na kolektorach wydechowych,
- kompresja super,
Po odpaleniu motocykla słychać metaliczne stukanie tak jak to za zwyczaj robi napinacz. Stukanie jest bardzo równomierne przyspiesza wraz z prędkością obrotową, nie staje się głośniejsze ciągle głośność pozostaje na jednym poziomie co powoduje, że albo przestaje je słyszeć po przekroczeniu ok. 4 tyś obrotów bo jest zagłuszane pracą silnika, albo ustaje gdy przekroczy tą wartość obrotów. Czasami na chwilę przestaje być słyszalne w dowolnym momencie pracy silnika, nie wpływa na nie w żaden sposób temperatura pracy silnika. Słyszalne jest gdzieś na wysokości właśnie napinacza rozrządu jakby w głowicy może pod głowicą ciężko sprecyzować. Stwierdziliśmy po czasie że to jednak napinacz bo jak się okazało mój miał wyrobiony gwint trapezowy i pomimo wymiany sprężyny nadal miał luzy, więc pełni szczęścia zamówiliśmy nowy napinacz z serwisu i 400zł poszło się kochać bo nie ma żadnej reakcji. Motocykl ciągle jeździ na motulu 300v teraz jest po wymianie oleju. Zostało już chyba tylko zdjęcie głowicy ale to już później planowanie itp itd więc koszty pójdą lawinowe tego się boję... podpowiedzcie co jeszcze można sprawdzić co może być przyczyną? Nie jest to panewka bo dźwięk jest inny a panewka wali głośno i pozostawia opiłki, których u mnie nie ma. Boję się tak jeździć bo wiadomo co może się stać. Proszę o pomoc i z góry juz dziękuję. Pozdrawiam !!!

Post: 28 lutego 2014, 14:16
autor: arek
Cztery sezony temu miałem identyczny problem i do sprzedaży nie znalazłem przyczyny stuków. Nawet odstawiłem motocykl do aso hondy i również po sprawdzeniu wszystkiego co możliwe nie znaleźli przyczyny. Kwestia tego jak u Ciebie stuka, bo z opisu ciężko wywnioskować. Nagraj może i wrzuć to będzie łatwiej cokolwiek powiedzieć. U mne to było na tyle głośne, że koledzy stojący obok mnie na światłach, też słyszeli. Stuk był regularny i wzrastał wraz z obrotami. Zauważyłem jeszcze, że mocniej stukalo gdy motocykl dłużej stał nieużywany.

Post: 28 lutego 2014, 14:40
autor: tomko91
kolego tak jak mówisz stukanie jest regularne coś na wzór mocno stukającego zaworu przy dodawaniu gazu stuka coraz szybciej ale nie głośniej przy ok 4 tyś obrotów praca silnika zagłusza już to stukanie. I również wydaje mi się, że jeśli moto postoi kilka dni to przy odpaleniu stukanie jest głośniejsze. Ostatecznie moto trafi do zdiagnozowania do serwisu hondy w poznaniu, jeśli nic nie uda mi się zrobić. Moto jest u mechanika więc teraz nie mam jak nagrać filmu, ale tak jak mówię równiutko sobie stuka tak jakby zawór sobie dosyć mocno klepał ( jest to metaliczny dźwięk do złudzenia przypominający zawór który się mocno zluzował). Mówisz do sprzedaży a powiedz skąd jesteś? bo moto pochodzi z konina może to Twój sprzęt heh ;) nie wiem jak to sprzedać nawet bo kto kupi coś z takim klepaniem? Podoba mi się ten motocykl fajnie lata ale to stukanie doprowadza mnie do szału i aż boję się odkręcić jak się coś urwie zablokuje silnik i wystrzelę jak z procy??? może być lipa ;)

Post: 28 lutego 2014, 14:52
autor: Przemas
A może to panewki?

Post: 28 lutego 2014, 14:55
autor: tomko91
panewki stukają głośno i bardzo wyraźnie do tego w oleju nie widziałem żadnego brokatu z opiłków. Dodam, że sprawdzane było też czy podczas duszenia silnika na pół sprzęgle i hamulcu zapali się kontrolka oleju, ale też nic

Post: 28 lutego 2014, 15:04
autor: arek
Jestem z Wrocławia a motocykl został sprzedany do Nysy. Przed sprzedażą mówiłem, że stuka i dołączyłem opinie z aso , że wszystko sprawne. Z tego co wiem to do tej pory chłopak lata na tym moto i dalej stuka...

Post: 28 lutego 2014, 15:13
autor: tomko91
przydałaby i mi się taka opinia żeby się uspokoić. denerwuje mnie to, że ludzie często opisują takie problemy, ale nikt nie pisze jak na koniec to rozwiązał

Post: 28 lutego 2014, 18:58
autor: Tomcbr600
kolego na 99 % jest to kosz sprzęgłowy, wymeczone sprężyny tłumienia drgań skretnych - jest ich chyba 6 sztuk- pozostaje wymiana kosza

Post: 28 lutego 2014, 19:31
autor: Czarny
tomko91, Niech twój mechanior zrobi pomiar ciśnienia sprężania na każdym cyl. będziesz coś więcej wiedział

Post: 28 lutego 2014, 19:51
autor: marcin31
moze na swozniu tloka ktoregos

Post: 28 lutego 2014, 20:12
autor: arek
Tomcbr600 pisze:kolego na 99 % jest to kosz sprzęgłowy, wymeczone sprężyny tłumienia drgań skretnych - jest ich chyba 6 sztuk- pozostaje wymiana kosza

taką opinię usłyszałem od dwóch mechaników i wtedy zakończyłem wycieczki po warsztatach...

Post: 28 lutego 2014, 22:03
autor: pit
Pair valve też może nieźle hałasować, po plastikach i aluminium mocno niesie przeróżne dźwięki.
Kiedyś miałem tłuczenie myślałem że głowica zaraz wybuchnie, a to tylko lusterko się odkręciło...