Strona 1 z 1
wyciek oleju 954

:
15 lipca 2014, 17:23
autor: loczek8902
witam ostatnio zauważyłem wyciek oleju a raczej pocenie sie z pod pokrywy zaworów. i pytania czy musowo trzeba wymieniać tą uszczelke czy wystaczy to tylko uszczelnić i czego to może być przyczyna.
pozdrawiam
LwG
Re: wyciek oleju 954

:
15 lipca 2014, 22:31
autor: wiertło
Uszczelka po tylu latach i temperaturach jakie dostaje skruszała. Najlepiej nową żeby mieć święty spokój jak chcesz jeździć i nie mieć problemów. Ostatecznie można dobrym sylikonem na temperatury dać ale bardzo cieniutko nakładać. Robota druciarska jednym słowem

Re: wyciek oleju 954

:
17 lipca 2014, 19:14
autor: Ecik91
mi ostatnio sączył się olej spod tej uszczelki przy jednej świecy, dałem nową uszczelkę i jest git ale zapłaciłem za nią ok 200 zł
Re: wyciek oleju 954

:
18 lipca 2014, 13:03
autor: maciekx
jezeli przy zdjęciu pokrywy uszczelka będzie cała nie styrana nie porwana to oczyscic dać sylikonu specjlanego i skladac i do glowy nie brac, ale jesli jest jakas uszkodzona chociaz troche to trzeba nową
Re: wyciek oleju 954

:
05 grudnia 2016, 14:01
autor: maciejos
Hej, przerabial ktos wyciek oleju z okolic pompy cieczy chlodzacej?
Prawdopodobnie przepuszcza o-ring na walku napedzajacym wirnik.
Zna ktos jego numer/wymiar?
Jakies uwagi co do demontazu, cos na co nalezy szczegolnie zwrocic uwage?
Oczywiscie olej i plyn out - poza tymi niedogodnosciami wyglada to na robote zajmujaca 5 minut....
Dzieki,
M.
Re: wyciek oleju 954

:
05 grudnia 2016, 14:03
autor: maciejos
Przepraszam za dubel teamtu, mozna przeniesc?
http://forum.fireblade.pl/viewtopic.php?f=29&t=14195&view=unread#unread
Re: wyciek oleju 954

:
06 grudnia 2016, 00:48
autor: Czarny
maciejos O-RING 32.95X2.62
Honda
Numer Produktu : 91302MB0013
Re: wyciek oleju 954

:
13 grudnia 2016, 15:20
autor: maciejos
Dodam tylko ze najlatwiej do dostania w ASO cena 19zl.
Wymiana w warunkach garazowych bez zadnego stojaka/podnosnika ok 2h.
Re: wyciek oleju 954

:
13 grudnia 2016, 22:49
autor: Czarny
Re: wyciek oleju 954

:
14 grudnia 2016, 10:10
autor: maciejos
Wiekszosc czasu lezalem na podlodze i podziwialem podwozie...
A tak serio to rozbiorka owiewek z dwu stron, spuszczenie plynu i oleju, walka z wezami na kroccach nie sciaganymi pewnie od 15 lat, ponowne zalanie plynami, test szczelnosci przy rozgrzanym motocyklu - jakos tak sie zeszlo.